Rzeczoznawcy mają mniej pracy
PROFESJONALIZM: Ewa Michael, rzeczoznawca z Couderq & Kubas twierdzi, że będzie rosło zapotrzebowanie na rzeczoznawców pełniących jednocześnie funkcję doradczą dla inwestora. fot. M. Pstrągowska
Jak twierdzą specjaliści od wyceny nieruchomości, największe szanse na utrzymanie się w tym zawodzie będą miały osoby zatrudnione na stałe w agencjach nieruchomości. Ich zdaniem, reszta będzie otrzymywać coraz mniej zleceń.
— W Polsce działa około 2,5-3 tys. rzeczoznawców majątkowych. Zauważamy, że ostatnio otrzymują oni coraz mniej zleceń. Maleje liczba postępowań uwłaszczeniowych. Poza tym przybyło osób wykonujących ten zawód. Chcąc utrzymać pozycję trzeba cały czas weryfikować swoją wiedzę i śledzić sytuację na rynku — twierdzi Małgorzata Kosińska, rzeczoznawca z Knight Frank Nieruchomości.
— Rzeczoznawców jest wielu, choć część z nich nie wykonuje czynnie tego zawodu. To trudny rynek. Więcej pracy mają specjaliści zatrudnieni w renomowanych agencjach nieruchomości. O wiele trudniej jest zdobyć zlecenia tym, którzy pracują na własny rachunek — dodaje Ewa Michael, rzeczoznawca z Couderq & Kubas.
Nasza rozmówczyni twierdzi, że obecnie największe szanse na uzyskanie zleceń będą mieli rzeczoznawcy, którzy potrafią jednocześnie pełnić funkcje doradczą dla inwestora.