Dow Jones wzrósł o 0,52 proc. do 44 485,53 pkt, S&P 500 o 0,54 proc. do 6297,50 pkt, zaś Nasdaq Composite o 0,74 proc. do 20 884.27 pkt.
Zwyżkowały 23 z 30 spółek z indeksu Dow Jones. Na czele wzrostów (+3,91 proc.) znalazł się ubezpieczeniowy gigant Travelers. Popyt dominował w przypadku dziewięciu z 11 głównych sektorów S&P 500. Najmocniej rosły spółki finansowe (+0,92 proc.), a na przeciwnym biegunie z sektora opieki zdrowotnej (-1,18 proc.).
Wzrosty na Wall Street i kolejne rekordy S&P 500 i Nasdaq Composite to efekt danych, które pokazały lepszą od oczekiwań kondycję amerykańskiej gospodarki - sprzedaż detaliczna wzrosła mocniej od prognoz, a liczba nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych okazała się niższa.
W czwartek, dzięki utrzymującej się wysokiej odporności konsumentów na kolejne zapowiedzi Donalda Trumpa w sprawie ceł, drożały akcje takich spółek jak m.in. PepsiCo (+7,45 proc.) czy United Airlines (+3,10 proc.).
Według narzędzia FedWatch firmy CME inwestorzy szacują prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych we wrześniu na nieco ponad 54 proc. Na ruch w lipcu nie wskazuje niemal nikt.
Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych pozostała w czwartek na poziomie 4,46 proc. Sierpniowe kontrakty na ropę WTI zdrożały o 1,87 proc. do 67,62 USD za baryłkę, a wrześniowe na ropę Brent o 1,56 proc. do 69,59 USD za baryłkę. Cena złota spot wzrosła o 0,2 proc. do 3339,90 USD za uncję.
Jak wynika z danych FactSet, do tej pory ponad 45 spółek z indeksu S&P500 zaraportowało swoje wyniki za II kw. bieżącego roku. 87 proc. z nich przekroczyło oczekiwania analityków.