- Zarzuty stawiane mi przez prokuraturę i Komisję Nadzoru Finansowego uznane zostały jako niezgodne z prawdą. Wydane rozstrzygnięcie należy potraktować także jako bardzo ważny dowód bezpieczeństwa inwestorów, którzy bali się, że jakiekolwiek działanie na giełdzie może zostać potraktowane jako manipulacja – napisał inwestor w oświadczeniu.
Sprawa, o której pisał „PB”, dotyczy rzekomych manipulacji akcjami Chemoservisu podczas dwóch sesji giełdowych w 2009 r. Prokuratura, prowadząca śledztwo z zawiadomienia KNF, akt oskarżenia przeciwko Mariuszowi Patrowiczowi skierowała w 2011 r.

Mariusz Patrowicz, fot. Marek Wiśniewski
None