Samorządowcy chcą tchnąć nowe życie w Nową Hutę

Marta Bellon
opublikowano: 2013-03-27 00:00

Dzięki rewitalizacji wschodniego Krakowa powstaną m.in. park dla nowoczesnego przemysłu i tereny dla inwestorów.

Krakowska Nowa Huta wywoływała do tej pory wiele skojarzeń — czy to natury historycznej, czy architektonicznej. Samorządowcy chcą, by w przyszłości kojarzyła się jednoznacznie — z kwitnącą gospodarką. Wczoraj prezydent miasta i marszałek Małopolski podpisali porozumienie w sprawie utworzenia w Nowej Hucie Strefy Gospodarczej. Kolejnym krokiem będzie powołanie specjalnego zespołu, którego głównym zadaniem będzie pozyskanie funduszy unijnych w perspektywie finansowej 2014-20 na realizację tej inwestycji. Te decyzje to część projektu ożywienia wschodniej części miasta pod hasłem „Kraków — Nowa Huta Przyszłości’’. Zakłada on rewitalizację poprzemysłowych terenów i zagospodarowanie obszaru o powierzchni 5,5 tys. ha. Najważniejszym jego elementem jest utworzenie Parku Naukowo-Technologicznego w Branicach — obszaru przeznaczonego dla inwestorów, w szczególności: innowacyjnych przedsiębiorstw technologicznych i nowoczesnego przemysłu. Cele współpracy samorządowców już zostały szczegółowo wyznaczone. Po pierwsze: stworzenie warunków do powstanianowych miejsc pracy w dziedzinie gospodarki opartej na wiedzy i produkcji przyjaznej środowisku. Po drugie: scalenie rozdrobnionych działek, tak by były one atrakcyjne dla potencjalnych inwestorów. Po trzecie: rozbudowa infrastruktury technicznej w taki sposób, by Strefa Gospodarcza miała dostęp do wszystkich niezbędnych mediów. Prace przygotowawcze, które pozwolą na ogłoszenie przetargu na koncepcję programowo-przestrzenną i studium wykonalności dla projektów, już wystartowały. Ogłoszenie przetargu planowane jest w drugim kwartale tego roku, a koncepcje powinny być znane pod koniec 2013 r.