SAP Polska ma przepis na wzrost

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2022-07-17 20:00

Producent oprogramowania spodziewa się w tym roku utrzymania wysokiej dynamiki wzrostu. W kontynuacji tego trendu pomogą transformacja cyfrowa firm i zielona cyfryzacja napędzane pieniędzmi z KPO.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Jaką dynamikę wzrostu przychodów zanotował w ubiegłym roku SAP Polska i jakiej spodziewa się w tym roku
  • Z jakimi trzema kluczowymi obszarami spółka wiąże nadzieje biznesowe na najbliższe lata
  • Jakie duże wyzwanie czeka spółkę w najbliższych latach i jak zamierza mu podołać
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Z początkiem lipca na czele SAP Polska stanął Piotr Ferszka. Do nowej funkcji przygotowywał się od dłuższego czasu. Od 1,5 roku był wiceprezesem odpowiedzialnym za największych klientów. Razem z dotychczasowym prezesem Thomasem Duschkiem i pozostałymi członkami zespołu zarządzającego przeprowadził w spółce reorganizację, polegającą na zmianie sposobu podejścia do rynku i przemodelowaniu struktury działu sprzedaży. W tym czasie firma przeszła ze sprzedaży oprogramowania w modelu on-premise na sprzedaż w chmurze. Nowy prezes w pierwszym wywiadzie po objęciu funkcji jasno deklaruje swoje plany.

- Postawiono przede mną dwa cele: wzrost sprzedaży i rozwój SAP na rynku polskim – mówi Piotr Ferszka.

Ubiegły rok był dla producenta oprogramowania bardzo udany – sprzedaż wzrosła o ponad 50 proc.

- Wzrost wynikał nie tylko z pozyskania nowych, dużych klientów, ale też domknięcia kilku kontraktów w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw – mówi prezes SAP Polska.

W ubiegłym roku wśród nowych klientów firmy znalazły się spółki z sektora utilities, retailu czy transportu. Na początku 2022 r. dołączyły kolejne. 100 proc. sprzedaży w tej grupie jest realizowane w modelu chmurowym.

Prezes SAP Polska perspektywy na cały 2022 rok ocenia bardzo optymistycznie.

- Pierwsze półrocze pokazało, że jesteśmy w stanie utrzymać wysoką dynamikę wzrostu także w tym roku, i taki mamy cel. Choć jest to wyzwanie, mamy do tego silne podstawy, m.in. uwarunkowania rynkowe i dużą bazę klientów – mówi Piotr Ferszka.

Więcej chmury
Więcej chmury
W pierwszym kwartale sprzedaż rozwiązań w chmurze na poziomie całej grupy SAP wzrosła o 31 proc., a w SAP Polska, na którego czele stoi Piotr Ferszka, dynamika była jeszcze wyższa. W pierwszym półroczu ponad 80 proc. sprzedaży polskiej spółki było zrealizowane w modelu chmurowym.
materiały prasowe

Transformacja cyfrowa i zielona

Szef SAP Polska widzi kilka elementów, które pozwalają mu optymistycznie patrzeć w przyszłość.

- Wydarzenia ostatnich lat - jak covid, wojna w Ukrainie, blokada Kanału Sueskiego - sprawiły, że firmy odważniej patrzą na inwestycje w IT. Widzimy, że wiele z nich zaczęło przygotowywać się na zdarzenia nieprzewidywalne. To sprawiło, że koniunktura w ostatnich latach była dobra i nadal taka jest – mówi prezes.

Zwraca uwagę, że w Krajowym Planie Odbudowy (KPO), który jest zaakceptowany i ma być uruchomiony, przewidziano ogromne kwoty na dwa obszary mające wpływ na działalność SAP w najbliższych latach. Pierwszy to transformacja cyfrowa, na którą ma trafić około 21 proc. funduszy, a drugi - zielona transformacja, na którą ma zostać przeznaczone około 43 proc.

- Beneficjentami tych pieniędzy będą nie tylko sektory energetyczny i wydobywczy, ale wszystkie przedsiębiorstwa, których celem jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych i odpadów. To historyczny moment. Po raz pierwszy prawie dwie trzecie funduszy unijnych, które trafią do Polski, będzie przeznaczone na działania innowacyjne i wspierające transformację gospodarki - podkreśla Piotr Ferszka.

Przyszłość w zrównoważonym rozwoju

Producent oprogramowania wiąże duże nadzieje z trzema kluczowymi obszarami, które związane są ze zrównoważonym rozwojem. Po pierwsze - widzi dla siebie rolę jako partnera przy transformacji polskiej energetyki. Szef spółki wskazuje, że już wyznaczone są konkretne daty wygaszenia niektórych kopalni i elektrowni węglowych.

- Żeby takie złożone procesy przeprowadzić, trzeba podjąć konkretne działania –przygotować kompleksowe projekty wygaszania energetyki węglowej, uzgodnić precyzyjne harmonogramy, zatrudnić wyspecjalizowane firmy i ludzi, wszystko zaksięgować i rozliczyć, a wreszcie zagospodarować pozostałe tereny. Mamy doświadczenie w tych procesach wyniesione z innych krajów i wiemy, jak zaplanować, przeprowadzić i rozliczyć te projekty – mówi Piotr Ferszka.

Drugi obszar to ograniczanie emisyjności gazów cieplarnianych i ilości odpadów. Firma ma już gotowe narzędzia, które wspierają tego typu inicjatywy.

- Żeby świadomie ograniczyć emisję gazów i odpadów, firma musi wiedzieć, czy ją na to stać i czy może zrealizować wskazane cele w założonym czasie. W strategii można wskazać dowolny cel, ale jeśli zarząd nie wie, ile to będzie kosztowało i jakie zasoby będą potrzebne, to taka strategia jest ślepa – informuje Piotr Ferszka.

Trzeci obszar, w który spółka inwestuje jako jeden z pionierów, to rozwiązania związane z produkcją, dystrybucją i magazynowaniem wodoru.

- Mamy ogromne doświadczenie w innych paliwach, takich jak gaz czy ropa. Sprawia to, że zdecydowaliśmy się na przygotowanie rozwiązań dla wodoru i rozmawiamy już na ten temat z potencjalnymi klientami. Zakładamy, że to jest kierunek, w którym w ciągu czterech-pięciu lat Europa i świat będą podążały – mówi prezes.

Wyzwanie

Najbliższe lata dla SAP Polska to nie tylko szanse, ale też duże wyzwania. Firma ma w Polsce ogromną bazę klientów wykorzystujących jej rozwiązania - tzw. install base. Wielu z nich realizowało wdrożenia kilka czy nawet kilkanaście lat temu, a dla dużej części z nich wsparcie kończy się w 2027 r. Dlatego SAP Polska rozmawia z klientami o projektach transformacyjnych.

- Przy kilkuset tego typu klientach, wśród których są największe polskie przedsiębiorstwa i instytucje, to duże wyzwanie. Do tego potrzebni są ludzie i wiedza. Przy obecnej liczbie konsultantów w ekosystemie SAP już wiemy, że będzie to zadanie karkołomne – informuje prezes.

W związku z wyzwaniem prowadzi pierwsze rozmowy z wybranymi uczelniami wyższymi, które będą kształcić studentów pod kątem prowadzenia takich projektów. Pierwszą uczelnią, która zdecydowała się na otwarcie dedykowanych kierunków studiów podyplomowych, jest Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie.

Okiem konkurenta
Rynek rośnie, ale jest niepewność
Zbigniew Rymarczyk
Wiceprezes Comarchu, dyrektor sektora ERP

W ostatnim raporcie Computerworld Top 200 awansowaliśmy na drugie miejsce wśród producentów systemów ERP i wyprzedziliśmy SAP-a. Pierwsze półrocze 2022 r. mieliśmy bardzo udane. Spodziewam się, że w całym roku rynek systemów ERP wzrośnie od kilku do kilkunastu procent. Z jednej strony wzrost powinna napędzać postępująca digitalizacja firm, kolejne zmiany legislacyjne, czy potencjalne środki z KPO. Z drugiej jest wiele niewiadomych. Szkodzić mogą: rosnąca inflacja i stopy procentowe, które przełożą się w rezultacie na spowolnienie gospodarcze. Spodziewam się, że wiele firm będzie szukało oszczędności i decydowało się na migracje na tańsze rozwiązania ERP. Powinniśmy być tego beneficjentem.

Pionier ERP

SAP uznawany jest za światowego pioniera i lidera systemów ERP, czyli wspomagających zarządzanie przedsiębiorstwem. Akcje spółki, która ma siedzibę w Badenii-Wirtembergii, są notowane na giełdach we Frankfurcie i Nowym Jorku. Jej kapitalizacja to ponad 100 mld USD. Ubiegły rok firma zakończyła z 27,8 mld EUR przychodów i 5,3 mld EUR zysku. Na świecie zatrudnia ponad 100 tys. osób, a w Polsce ok. 600. W biurze w Warszawie, które koncentruje się na sprzedaży i wsparciu, zatrudnionych jest około 170 osób. W Gliwicach, gdzie SAP rozwija rozwiązania dla sektora e-commerce na potrzeby klientów na całym świecie, pracuje 430 osób. W Polsce firma ma ok. 40 proc. rynku ERP. Wśród jej klientów są przedsiębiorstwa z 25 branż.