Cytowana przez agencję Bloomberg Schnabel, postrzegana jako przedstawicielka jastrzębiego skrzydła powiedziała, że EBC nie zauważa obecnie żadnych poważnych ryzyk, które mogłyby utrudniać trwale sprowadzenie inflacji do celu na poziomie 2 proc.
Jeśli dane będą potwierdzać zmierzania inflacji w kierunku celu, bez czynników zagrażających realizacji takiego scenariusza, prawdopodobnie będziemy w stanie obniżyć stopy procentowe jeszcze mocniej – stwierdziła Schnabel.
Decydentka wskazała jednak równocześnie, że po silnych obniżkach stawek w ciągu ostatnich kilku miesięcy, EBC jest coraz bliżej punktu, w którym decydenci będą musieli dokładniej przyjrzeć się temu, czy i w jakim stopniu nadal będą mogli obniżyć stopy procentowe.
Za niecałe dwa tygodnie odbędzie się kolejne posiedzenie EBC. Część z bankierów już zapowiedziała, że rynek może spodziewać się kolejnego cięcia, podobnie jak w przypadku czterech poprzednich redukcji o 25 punktów bazowych. Tymczasem rynek i ekonomiści prognozują, że w 2025 r. łączna redukcja stawek EBC sięgnie 100 punktów bazowych, w efekcie czego referencyjna stawka depozytowa spadnie z 3 do 2 proc.
Niepewność co do perspektyw wzrostu gospodarczego i inflacji jest nadal podwyższona, przede wszystkim ze względu na powrót Donalda Trumpa do Białego Domu i sytuacji geopolitycznej, co nakazuje zachowanie ostrożności – podkreśliła Schnabel.