Kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder przyłączył się do głosów krytyki, które pojawiły się po postawieniu przez USA ultimatum dyktatorowi Iraku Saddamowi Husajnowi.
We wtorkowym wystąpieniu telewizyjnym Kanclerz Schroeder stwierdził, że nie ma uzasadnienia dla wojny w Iraku i powodu do przerwania inspekcji rozbrojeniowych ONZ. Jak podkreślił, ‘zagrożenie ze strony irackiego dyktatora Saddama Husjana nie usprawiedliwia wojny i śmierci tysięcy niewinnych ludzi’.
MD, PAP