- Świat znajduje się w przededniu wojny. Wątpię, czy w najbliższych godzinach pojawi się szansa na utrzymanie pokoju – powiedział we wtorkowym wystąpieniu telewizyjnym kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder.
Kanclerz podkreślał, że zagrożenie stwarzane przez reżim Saddama Husajna nie usprawiedliwia wojny, która jego zdaniem ‘przyniesie śmierć tysiącom niewinnych dzieci, kobiet i mężczyzn’.
- Irak jest dziś krajem dokładnie kontrolowanym przez ONZ. Nie ma żadnego powodu, aby przerywać teraz proces rozbrojenia – mówił Schroeder.
Podkreślał, że choć odsunięcie od władzy Saddama Husajna byłoby pożądane, celem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1441 było rozbrojenie Iraku.
MD, PAP