SE BANKEN ODKUPI TFI OD GRUPY ABB
Po dwóch nieudanych próbach szwedzki bank wejdzie nareszcie na polski rynek
INWESTYCJE W PRZYSZŁOŚĆ: Spekulowanie na temat potencjału wzrostu rynku funduszy inwestycyjnych nie daje odpowiedzi ile wynosić będą aktywa funduszy na koniec 1999, 2000 itd. Jednak prawie 40 mln ludności, stabilny wzrost gospodarczy, konsekwencja w przeprowadzaniu reform z perspektywą wejścia Polski do Unii dla firm zagranicznych liczy się przede wszystkim obecność na naszym rynku —twierdzi Zenon Słomski, prezes ABB Fundusz TFI. fot. Józef Lewandowski
KPWiG prawdopodobnie dzisiaj zezwoli SE Banken na odkupienie od ABB towarzystwa funduszy inwestycyjnych. Po dwóch nieudanych próbach największemu szwedzkiemu bankowi udałoby się wreszcie wejść na polski rynek.
Skandinaviska Enskilda Banken odkupi działający w kilkunastu krajach ABB Investment Management. Jego częścią jest również polskie ABB Fundusz Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych. Warunki transakcji uzgodniono już w sierpniu, jednak jej realizacja będzie możliwa po uzyskaniu zgody właściwych komisji papierów wartościowych we wszystkich krajach.
Szefowie SE Banken przyznają, że zarządzanie aktywami jest dla nich strategicznym segmentem rozwoju działalności banku, a kupno ABB Investment Management jest jego częścią, gdyż otwiera drogę do trzech bardzo ważnych dla SEB rynków — amerykańskiego, polskiego i szwajcarskiego. Dotychczasowa obecność SE Banken na rynku amerykańskim polegała na inwestowaniu na nim środków swoich klientów. ABB umożliwia zarządzanie pieniędzmi Amerykanów, również w formie funduszy inwestycyjnych i emerytalnych.
Obecność na naszym rynku ważna jest ze względu na perspektywy rozwoju rynku usług finansowych w Polsce oraz wejścia do Unii. Dla SE Banken inwestycja w ABB Fundusz TFI jest kolejną próba wejścia na polski rynek oraz potwierdzeniem konsekwentnego działania zmierzającego do obecności na nim.
Wcześniej SE Banken przegrało w przetargach na kupno PBR i BPH.
Aktywna sprzedaż
Działający od czerwca 1998 r. ABB Fundusz TFI jest najmłodszym i jednym z najmniejszych towarzystw na rynku. Zarządza trzema funduszami powierniczymi: akcyjnym, zrównoważonym i papierów dłużnych, których łączne aktywa wynoszą ponad 5 mln zł. Pierwsze miesiące sprzedaży zbiegły się jednak z załamaniem na rynkach azjatyckich i rosyjskim. W grudniu towarzystwo pozyskało ponad 3 mln zł.
— Uruchomienie aktywnej sprzedaży spowodowało, że codziennie aktywa przyrastają o kilkadziesiąt tysięcy zł. Wpłaty w większości pochodziły od klientów indywidualnych — twierdzi Zenon Słomski, prezes ABB Fundusz TFI.
Towarzystwo zatrudniło czterech dyrektorów regionalnych, którzy lokalnym małym i średnim firmom zatrudniającym do kilkudziesięciu pracowników prezentują działanie funduszy.
Wkrótce rozpoczną się organizowane wspólnie z biurami maklerskimi spotkania z inwestorami.
— Choć wydawać się może, że oferta funduszy jest bogata, to jednak jest nieznana. Nieuchronnie nadszedł kres pasywnego wyczekiwania na klienta w biurze maklerskim. Dystrybutorzy musza zacząć docierać do nowych potencjalnych klientów i zadbać o dostarczanie informacji — twierdzi Zenon Słomski.
Wejść w III filar
Niezależnie od oczekiwanej zmiany właściciela towarzystwo przygotowuje czwarty fundusz, który będzie ofertą dla funduszy emerytalnych i III filaru.
— Będzie to fundusz zapewniający bezpieczeństwo lokaty, czyli w zdecydowanej większości inwestujący w papiery skarbowe. Jednak dla podniesienia rentowności uzupełniać go będą inwestycje w blue chipy warszawskiej giełdy — zapowiada prezes.