Posłowie chcą zmienić ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Głosowanie nad jej liberalizacją jest możliwe przed wakacjami.
Niewykluczone, że do Sejmu trafi nowelizacja ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Nad zmianami pracuje sejmowa Komisja ds. Sportu.
— W grę wchodzi kilka zmian, m.in. odnoszących się do sponsoringu sportowego. Mam nadzieję, że głosowanie nad zmianą ustawy odbędzie się przed wakacjami — mówi Kazimierz Pietrzyk, poseł SLD, prezes klubu sportowego Mostostal Azoty Kędzierzyn-Koźle.
Nowelizacja dopuszcza informacje o sponsorowaniu przez browary (m.in. na billboardach) imprez sportowych z zaznaczeniem, że 10 proc. kosztów z tego tytułu zostanie przeznaczonych na fundusz rozwijający kulturę fizyczną dzieci i młodzieży.
— Sport musi pracować na siebie. Szacuje się, że w efekcie obostrzeń reklamowych uciekło z niego około 100 mln zł. Sponsorzy wycofują się z finansowania sportu — twierdzi poseł.
Ostrożnie do pomysłu zmian w ustawie odnosi się Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
— Jest za wcześnie na komentarz, choćby w kwestii sponsoringu. Tu droga do czystej reklamy jest bardzo krótka. Na pewno w kwestii zmian będziemy prowadzili rozmowy — mówi Bogusław Preisner, dyrektor PARPA.
Propozycje zmian ustawy idą jednak dalej. Dotyczą m.in. możliwości reklamowania piwa między 20.00 a 6.00 rano oraz reklamowania piwa na billbordach wszędzie, z zaznaczeniem na plakacie, że nie może ono być sprzedawane osobom nieletnim. Takich zmian raczej nie zaopiniuje pozytywnie PARPA.