Posłowie sejmowej Komisji Skarbu zwrócili się do resortu finansów o obniżenie stawki akcyzy na wyroby spirytusowe. Ich zdaniem, zwiększanie akcyzy powoduje zmniejszenie wpływów do budżetu. Efektem podnoszenia akcyzy jest wzrost obrotów alkoholem z przemytu lub nielegalnej produkcji.
Polityka akcyzowa wpływa także na pogorszenie kondycji ekonomicznej firm sektora. Producenci nie wykorzystują zdolności produkcyjnych, zmniejsza się ich rentowność i obniża konkurencyjność wyrobów krajowych.
Obecna na posiedzeniu komisji Irena Ożóg, wiceminister finansów, nie zgodziła się z argumentami posłów.
Jej zdaniem, aby zmniejszenie akcyzy było odczuwalne, powinno się ją obniżyć o jakieś 18 proc. To jednak spowodowałoby zmniejszenie wpływów do budżetu o ponad 730 mln zł.
— Poza tym nie ma gwarancji, że obniżka polepszy sytuację sektora spirytusowego. Cena pół litra wódki spadłaby o 2,7 zł. Nie wpłynęłoby więc na zmniejszenie przemytu — uważa Irena Ożóg.
Minister zaznaczyła jednak, że nie oznacza to, że obniżenie stawki akcyzy jest wykluczone.