Sejm jednogłośnie znowelizował w czwartek ustawę o Funduszu Poręczeń Unijnych (FPU). Dzięki nowelizacjiPolska ma w większym stopniu wykorzystywać wsparcie z funduszy unijnych.
Nowelizacja wprowadza nowe instrumenty, które mają zachęcić banki i przedsiębiorców do korzystania z gwarancji i poręczeń Funduszu. Sejm przyjął też w czwartek poprawkę Platformy Obywatelskiej, zakładającą podwyższenie limitu gwarancji dla przedsiębiorców z 250 tys. euro do 500 tys. euro.
FPU utworzony został dzięki ustawie z 16 kwietnia 2004 r. Miał udzielać poręczeń i gwarancji pod kredyty zaciągane przez firmy, instytucje, organizacje i samorządy na poczet realizacji projektów dotowanych ze środków UE.
Z danych resortu gospodarki przekazanych Komisji Finansów Publicznych wynika jednak, że dotychczas wykorzystanie FPU wynosi zaledwie ok. 12 proc. - 80 mln z 670 mln zł.
Proponowane w nowelizacji zmiany "otwierają" fundusz dla podmiotów, które ubiegały się o dofinansowanie projektów z UE i takiego nie dostały, ale zamierzają realizować projekty we własnym zakresie. Na gwarancje dla tych podmiotów można będzie przeznaczać do 15 proc. środków funduszu.
Zmiany dopuszczają także korzystanie ze środków FPU przez wykonawców projektów, "wynajętych" przez podmioty, realizujące projekty dofinansowane z Unii (np. firmy budowlane wynajęte przez samorządy). Po nowelizacji ustawy fundusz mógłby udzielać wykonawcom poręczeń gwarancji dobrego wykonania kontraktu podpisanego ze zleceniodawcą - beneficjentem unijnego wsparcia.
Nowelizacja ma także rozszerzyć ofertę funduszu na tzw. gwarancję realizacji projektu, co umożliwiłoby udzielanie gwarancji dla projektów szkoleniowych, uzyskujących dofinansowanie z UE w ramach programów rozwoju zasobów ludzkich.