Sektor usług – nieznany czy niechciany

Rozmawiała Dorota Czerwińska
opublikowano: 2012-06-04 00:00

Studenci powinni mieć wiedzę o rynku pracy. Pozwala to zdobyć potrzebne kwalifikacje i zwiększyć szanse na pracę.

ROZMOWA Z MAŁGORZATĄ JASIŃSKĄ Z FIRMY DORADZTWA PERSONALNEGO HAYS POLAND

„Puls Biznesu”: Jak duże jest zapotrzebowanie centrów usług na absolwentów uczelni?

Małgorzata Jasińska: Szacując ogólne zapotrzebowanie, można przyjąć, że 30-40 proc. przyjmowanych do pracy podczas kampanii rekrutacyjnych w centrach to absolwenci. Zatrudnienie w sektorze do końca roku wzrośnie z prawie 86 tys. do 100 tys. osób. Dowodzi to skali, z jaką branża chłonie młode talenty, i jej wagi dla szukających pierwszej pracy.

Zapotrzebowanie jest, ale wiedzy o nim u studentów nie ma.

Taką wiedzę ma zaledwie 20 proc. ankietowanych polskich studentów. To bardzo mało, tym bardziej, że ankieta została przeprowadzona wśród studentów największych uczelni. A przecież w mediach niemal codziennie pojawiają się informacje o wzroście tego sektoraw ostatnich kilku latach i o jego znaczeniu. Codziennie pojawiają się też ciekawe oferty pracy dla absolwentów w centrach usług.

Nie świadczy to o nich dobrze.

Oznacza, że wielu nie zbiera informacji o otoczeniu biznesowym, nie interesuje się rynkiem pracy, nie szukają aktywnie zatrudnienia po ukończeniu nauki.

A może absolwenci nie chcą pracować w centrach usług?

Ci, którzy mają o nich wiedzę, nierzadko od starszych kolegów,chętnie się o taka pracę starają. To dobry początek kariery. Sektor nowoczesnych usług jest oparty na wiedzy. Absolwenci mogą wykorzystać umiejętności zdobyte podczas studiów i, pracując w międzynarodowym środowisku, rozwijać kompetencje językowe. Pracodawcy to z reguły znane światowe marki. Oferują wiele szkoleń zawodowych, zagraniczne wyjazdy, jasną ścieżkę kariery dla najlepszych, atrakcyjne wynagrodzenie i dodatkowe świadczenia. Jednak wielu absolwentów nie ma pożądanych przez centra kompetencji.

Jakich?

Chodzi o przełożenie wiedzy teoretycznej na praktyczne rozwiązania oraz o tzw. kompetencje miękkie, np. komunikatywność, umiejętność konstruktywnej pracy w grupie, adaptacji do szybko się zmieniającego międzynarodowego środowiska pracy. Są spółki, które zdają sobie sprawę z tego, że poszukiwane kompetencje np. znajomość niszowego języka obcego, są rzadkie, więc na ogół przyjmują osoby bez doświadczenia, ale z nastawieniem na szkolenie i szybki rozwój w firmie.

Dlatego ważne jest, aby studenci wiedzieli o istnieniu tego sektora i znali jego specyfikę. Taka wiedza umożliwia bowiem nabycie stosownych kwalifikacji w trakcie studiów, a tym samym zdobycie pracy po ich ukończeniu. Kompetencje zawodowe nabywa się podczas licznych szkoleń, często również zagranicznych, gdzie nowi pracownicy uczą się od starszych kolegów z innych krajów.