Przedsiębiorcy zyskali silnego sojusznika w walce ze zbyt restrykcyjnymi regulacjami prawnymi. Rękę do biznesu wyciągnęli senatorowie z senackiej komisji gospodarki narodowej. Wczoraj naradzali się z przedstawicielami środowisk gospodarczych nad zmianami, które chroniłyby przedsiębiorców przed opresjami ze strony wymiaru sprawiedliwości.
— Najwyższy czas położyć kres wielu złym regulacjom, które bezzasadnie niszczą firmy, a tym samym miejsca pracy. Na zbytniej surowości prawa tracą wszyscy, także państwo. Naszym celem jest stworzenie propozycji zmian prawnych w porozumieniu z przedsiębiorcami, rządem, prokuraturą i rzecznikiem praw obywatelskich — mówi Marek Ziółkowski, przewodniczący senackiej komisji.
Ta inicjatywa ma realne szanse na sukces, ponieważ wsparcie reformatorów zapowiedzieli przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości i prokuratora generalnego.
— Przepisy karne dotyczące przedsiębiorców są rozrzucone w ponad 100 ustawach. Wiele z nich nie ma racji bytu. Widzimy konieczność wyeliminowania niektórych przestępstw oraz zmniejszenia kar za wiele innych. Zaproponowaliśmy już pewne zmiany, które są konsultowane. Chętnie też wspomożemy senacką komisję — mówi Grzegorz Wałejko, wiceminister sprawiedliwości. Prokuratura twierdzi, że ze śledztwami nie jest jeszcze tak źle, ale będzie współpracować przy reformie.
— W 2011 r. na 14 tys. wszczętych postępowań dotyczących przestępstw gospodarczych sądy uniewinniły tylko 149 oskarżonych. To dowodzi, że prokuratura dobrze wypełnia swe obowiązki. W tamtym roku sądy przyznały odszkodowania za niesłuszny areszt tylko dwóm osobom. Mimo to możemy zgodzić się np. na zlikwidowanie wobec przedsiębiorców środka karnego w postaci zakazu opuszczania kraju i umożliwienie ubiegania się o odszkodowanie niesłusznie oskarżonym biznesmenom — mówi Sławomir Górnicki z Prokuratury Generalnej.
Co się uda zmienić? Okaże się w trakcie prac komisji.
Organizacje biznesowe przedstawiły wiele propozycji. Pracodawcy RP apelują m.in. o przyspieszenie rozpatrywania procesów gospodarczych, obniżenie kosztów sądowych, usprawnienie procedury odzyskiwania długów, odebranie fiskusowi możliwości przewlekania w nieskończoność postępowań podatkowych, eliminację obowiązku przedstawiania zaświadczeń o niekaralności np. przy startowaniu w przetargach.
— Organa skarbowe mają tak dużą władzę, że mogą zniszczyć każdego podatnika. Postulujemy także wprowadzenie ustawowej odpowiedzialności organu państwowego, który doprowadzi do bankructwa firmy — mówi Marek Isański, ekspert Pracodawców RP.
Najważniejszą propozycją PKPP Lewiatan jest wyrzucenie z kodeksu karnego przestępstwa narażenia spółki na znaczną szkodę majątkową. — Ta regulacja daje prokuraturze niemal nieograniczone prawo do ścigania praktycznie każdego menedżera. To niedopuszczalne — mówi Bartosz Wyrzykowski z Lewiatana.
Niepokonani walczą
Inicjatywa senackiej komisji to doskonała wiadomość dla wszystkich przedsiębiorców, a przede wszystkim dla poszkodowanych przez prokuraturę i sądy. Szczególne powody do radości mogą mieć Niepokonani, czyli powstała pod patronatem „Pulsu Biznesu” grupa kilkudziesięciu przedsiębiorców skrzywdzonych przez wymiar sprawiedliwości. Ich gehennę opisywaliśmy na łamach oraz przedstawialiśmy w Telewizji Polsat w programie „Państwo w państwie”. Pokrzywdzeni, ale niepokonani nadal walczą w sądach o zadośćuczynienie za doznane krzywdy.