W piątek na GPW zadebiutowały akcje Shopera - właściciela jednej z najpopularniejszych w Polsce platform e-commerce do prowadzenia sklepu internetowego w modelu Software as a Service (SaaS). Na otwarciu kurs Shopera wzrósł o 15 proc. do 54,01 zł.
Oferta publiczna spółki miała wartość 363 mln zł. Inwestorzy objęli akcje po cenie maksymalnej, czyli 47 zł. To implikuje wycenę całej spółki na 1,34 mld zł.
Oferta Shopera spotkała się z dużym zainteresowaniem inwestorów indywidualnych. Redukcja zapisów w ich transzy wyniosła 92,5 proc. Dopisali też inwestorzy finansowi – zarówno polscy, jaki zagraniczni. W rezultacie uzyskano duże rozdrobnienie akcjonariatu.
Shoper ma ambitne plany rozwoju. Do końca 2026 r. chce obsługiwać ponad 50 tys. polskich przedsiębiorców na swojej platformie.
- Stawiamy przede wszystkim na rozwój organiczny, ale możliwe są też akwizycje. Obsługujemy ponad 20 tys. sklepów internetowych, co już nas pozycjonuje jako jedną z wiodących firm w Europie. Mamy apetyt na więcej – chcemy mieć kompletną ofertę usług e-commerce dla MŚP – mówi Marcin Kuśmierz, prezes Shopera.
Selektywne podejście
Jak informuje szef Shopera, spółka obecnie prowadzi rozmowy o akwizycjach z kilkunastoma podmiotami zarówno z Polski, jak i regionu Europy Środkowo-Wschodniej.
- Są na różnym poziomie zaawansowania - nie znamy jeszcze odpowiedzi ani na pytanie „czy” ani „kiedy”. Do potencjalnych akwizycji podchodzimy bardzo selektywnie – w przypadku podmiotów konkurencyjnych zależy nam na wysokiej jakości bazie klienckiej, w przypadku produktów - na dobrej perspektywie rozwoju. Nie chcemy kupować szybko, tylko chcemy kupować dobrze – informuje Marcin Kuśmierz.
Przy wyborze celu potencjalnego przejęcia spółka ma się kierować przede wszystkim potencjalnymi synergiami oraz wartością dla swoich klientów.
Shoper, który na razie obecny jest głównie w Polsce, nie wyklucza też ekspansji w regionie. Decyzje w tej sprawie podejmie najwcześniej na początku przyszłego roku.
- Przyglądamy się wybranym rynkom – ich potencjałowi rozwoju, otoczeniu konkurencyjnemu, oczekiwaniom i nawykom sprzedających i kupujących w internecie – mówi szef Shopera.
Rozwój oferty
W tym roku Shoper w pełni koncentruje się na rozwoju w Polsce, pod kątem pozyskiwania nowych klientów i rozwoju oferty. Jeden z priorytetów to uruchomienie usług finansowych dla klientów spółki.
- Prowadzimy rozmowy z bankami i fintechami w sprawie rozszerzenia oferty Shopera o wybrane produkty finansowe. Chcemy oferować produkty do finansowania rozwoju merchantów oraz zakupów konsumenckich w internencie. Produkty będą dostarczane przez renomowane podmioty działające pod nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego, a Shoper nie będzie ponosił z tego tytułu żadnego ryzyka – informuje Marcin Kuśmierz.
Shoper ma być łącznikiem między klientami, a podmiotami finansującymi, z którymi będzie się dzielił marżą. Pierwsze produkty finansowe powinny pojawić się pod koniec roku. W przyszłym ma ich być już kilkanaście.
- Na usługach finansowych będziemy dobrze zarabiać, ale przede wszystkim chcemy wspierać rozwój merchantów, a ich klientom ułatwiać zakupy. Zarobimy przede wszystkim na usługach opartych o model pay-as-you-grow, a więc powiązanych z obrotami generowanymi przez naszych klientów – mówi prezes Shopera.
Płatności i logistyka
Kolejny priorytet w rozbudowie portfolio usług to płatności. W najbliższych tygodniach Shoper rozpocznie proces związany z uzyskaniem statusu Małej Instytucji Płatniczej. To rozwiązanie służące prowadzeniu działalności w zakresie świadczenia usług płatniczych w mniejszym rozmiarze.
- W przyszłym roku chcemy zaoferować własną platformę do obsługi płatności internetowych, co powinno pozwolić nam zwiększyć marżę na tych usługach. Będziemy je w części nadal realizowali we współpracy z innymi operatorami płatności – informuje Marcin Kuśmierz.
Shoper chce też rozbudować obszar przesyłek. Obecnie rozwija partnerstwo z InPostem i największymi brokerami usług kurierskich. Spółka inwestuje w rozwój tego obszaru, bo widzi rosnące zainteresowanie ze strony klientów.
- Rozmawiamy z wybranymi partnerami, żeby jeszcze w tym roku móc zaoferować fulfillment dla MŚP. Po stronie Shopera nie pociąga to istotnych nakładów inwestycyjnych ani nie kreuje ryzyka – będziemy w pełni korzystali z infrastruktury i ofert firm partnerskich – deklaruje szef spółki.