Wywodzącej się z Francji sieci tanich hoteli BB, która otworzyła w Toruniu pierwszy obiekt w Polsce, a jutro wmuruje kamień węgielny w Warszawie, w 3-4 lata chce mieć 10 obiektów. W 2012 r. otworzy hotel we Wrocławiu.
— Kupiliśmy działkę w Łodzi, negocjujemy w Poznaniu, Krakowie, Katowicach, Trójmieście i Warszawie. W stolicy chcemy mieć 3-4 obiekty. Mam nadzieję, że w przyszłym roku w budowie będzie pięć obiektów — mówi Krzysztof Potocki, prezes BB Hotels Polska.
10 hoteli BB to 300 mln zł inwestycji i 80 bezpośrednich miejsc pracy.
— Nie zatrudniamy wielu pracowników, większość prac zlecamy zewnętrznym firmom. W hotelu w Toruniu pracuje 8 osób — mówi prezes BB.
Więcej w środowym "Pulsie Biznesu"
