Władze Singapuru od dłuższego już czasu pracują nad zaostrzeniem przepisów, co ma być odpowiedzią na rosnącą liczbę wykroczeń, w tym szczególnie związanych z oszustwami i cyberprzestępstwami. Najnowszym pomysłem jest możliwość stosowania chłosty.
Taki pomysł przedstawił w parlamencie minister stanu ds. wewnętrznych.
Policyjne dane wskazują, że w ubiegłym roku oszuści „oskubali” swoje ofiary na rekordowe 1,1 mld SSG (817 mln USD), a liczba przypadków zwiększyła się o 11 proc. do ponad 51,5 tys.
Chłosta nie jest nowym rozwiązaniem w kodeksie karnym Singapuru. Jest już stosowana m.in. w przypadku wymuszeń, poważnych przestępstw seksualnych i aktów wandalizmu.