Wprawdzie przez 10 lat Polska nie była w stanie uaktywnić się w obszarze technologii kosmicznych i satelitarnych w stopniu, jaki obecnie reprezentują europejscy liderzy, to jednak krajowe firmy i instytuty zdołały zaistnieć na arenie międzynarodowej.
— Po 10 latach Polski w Europejskiej Agencji Kosmicznej, kiedy krajowe firmy i podmioty naukowe uczyły się stawiać pierwsze kroki w europejskim sektorze kosmicznym, posiadamy już doświadczenia i kompetencje, by włączyć się do wyścigu technologicznego, w którym uczestniczą największe kraje. Jest to w zasięgu naszych możliwości — powiedział prof. Grzegorz Wrochna, prezes Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA).
Plan na kolejne lata: będzie kontynuowana budowa Narodowego Systemu Informacji Satelitarnej, POLSA położy spory nacisk także na bezpieczeństwo kosmiczne, planowane jest stworzenie satelity telekomunikacyjnego z polskim transponderem itd.
Tyle firm i instytutów działa w krajowym sektorze kosmicznym - wynika z danych przedstawionych przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. 300 z nich współpracuje z Europejską Agencją Kosmiczną, a około150 jest bezpośrednio zaangażowanych w jej projekty.
Tyle miejsc pracy szacunkowo tworzą firmy z branży kosmicznej w Polsce.
Kontrakty o takiej wartości realizowały polskie firmy z sektora kosmicznego w ostatnich 10 latach, czyli po przystąpieniu kraju do Europejskiej Agencji Kosmicznej.