Skoda i Vagonka wchodzą do Polski

Katarzyna Kozińska
opublikowano: 09-06-2004, 00:00

Czeska Skoda chce założyć spółkę z Przewozami Regionalnymi i uruchomić produkcję w zakładzie w Idzikowicach. PKP nie są zdecydowane.

Producent taboru z Czech jest zainteresowany współpracą z PKP. Skoda chciałaby, aby powstała spółka, do której nasza kolej wniesie majątek zakładu w Idzikowicach, Czesi natomiast zamierzają wyposażyć halę.

Musi się opłacać

— Dostaliśmy taką ofertę. Dla nas liczy się rachunek ekonomiczny, dlatego najpierw musimy sprawdzić, czy wejście w spółkę będzie bardziej opłacalne niż zlecanie usług — przyznaje Janusz Dettlaff, prezes PKP Przewozy Regionalne.

Produkcją taboru szynowego w holdingu Skody zajmuje się Skoda Dopravni Technika. Idzikowice leżą przy Centralnej Magistrali Kolejowej. W istniejących halach działa już spółka PKP i bydgoskich zakładów taborowych PESA.

— Skoda myśli o produkcji w Polsce wagonów dla kolei i transportu miejskiego, ale dla PKP podstawową usługą byłyby remonty i modernizacja istniejących wagonów. Remont to koszt rzędu 1,5 mln zł, a kupno nowego pojazdu — 15 mln zł — wyjaśnia Adam Wielądek, szef rady nadzorczej PKP.

Współpracą z jednym z krajowych zakładów naprawczych taboru zainteresowana jest także czeska Vagonka. Firma myśli o produkcji części i usługach remontowych. Inwestycję uzależnia od kontraktów na sprzedaż taboru.

Inni też by chcieli

— Chcemy zainwestować w Polsce, ale wiele zależy od PKP. Rozmawiamy z potencjalnymi partnerami. Podejmiemy decyzję jeszcze w tym roku — mówi Jiri Home, szef Vagonki.

— Firmy, które chcą coś sprzedać PKP, muszą zainwestować w Polsce. Bez tego nie mają co liczyć na kontrakt — dodaje Adam Wielądek.

Decyzję o budowie zakładu w Siedlcach już kilka miesięcy temu podjął szwajcarski Stadler. Zakład za 5 mln EUR ma zatrudniać 200 osób.

— Na razie czekamy na informację z urzędu marszałkowskiego dotyczącą powołania przewozowej spółki regionalnej i planów zakupowych. Dopiero wtedy rozpoczniemy projekt — mówi Teresa Wiśniewska, przedstawiciel Stadlera.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Podpis: Katarzyna Kozińska

Polecane