To jedna z największych kradzieży w czteroletniej historii waluty.
Ataki miały miejsce 23 i 26 października. Wówczas z banku zniknęło 4100 bitcoinów o łącznej wartości 1,3 mln USD.
TradeFortress anonimowa osoba, która oferowała wirtualne portfele do przechowywania bitcoinów, takie jak inputs.io, o zdarzeniu poinformowała dopiero 8 listopada, czyli 2 tygodnie po zdarzeniu.
Inputs.io nie dysponuje odpowiednimi funduszami, by zwrócić wszystkie skradzione środki, ale TradeFortress poinformował, że dokona pewnych zwrotów.
- Dokonam spłaty z prywatnych środków i z tych pozostałych na Inputs, co w sumie da 1540 BTC – powiedział TradeFortress w rozmowie z WIRED.
