W poniedziałek rano kontrakty terminowe na miedź zeszły poniżej pułapu 4,2 USD za funt, schodząc tym samym z dwutygodniowego maksimum.
W miniony weekend opublikowane zostały dane z Chin, które potwierdziły nienajlepszą kondycję drugiej pod względem wielkości gospodarki świata. Zarówno produkcja przemysłowa, jak i sprzedaż detaliczna oraz inwestycje w aktywa trwałe w Państwie
Środka nie spełniły prognoz w sierpniu. W przypadku produkcji odnotowano kolejne wyhamowanie dynamiki jej wzrostu (do 4,5 proc.), co jest najdłuższą taką serią od 2021 r.
Stopa bezrobocia w chińskich miastach wzrosła do sześciomiesięcznego maksimum, podczas gdy ceny domów spadały najszybciej od dziewięciu lat.
Ceny miedzi wzrosły o około 4 proc. w zeszłym tygodniu pośród silnego rajdu aktywów ryzykownych, w tym światowych rynków akcji, towarów i walut wrażliwych na ryzyko. Zwyżki te nastąpiły pośród rosnących oczekiwań, że Rezerwa Federalna dokona mocnej obniżki stóp, nawet o 50 punktów bazowych na spotkaniu w tym tygodniu.
