SNB interweniował, by obronić franka

ONO
opublikowano: 2015-06-29 10:17

Nocą był wzmożony popyt na franka, więc musieliśmy interweniować, by ustabilizować rynek – powiedział Thomas Jordan, szef Narodowego Banku Szwajcarii, na konferencji prasowej.

Interwencja mogła pomóc, bo kurs franka, bo umocnieniu w porannym handlu w Azji, wraca do równowagi. Za euro płacimy obecnie 1,04 franka. Do szwajcarskiej waluty osłabia się jednak złoty- 4,03 zł to najwyższa cena od stycznia, choć rano przekraczała nawet 4,05 zł.

Dla Szwajcarii wzmacnianie się franka to problem, bo nadmiernie umacniająca się waluta szkodzi gospodarce, której grozi wejście w recesję. Frank szwajcarski już jest najmocniej umacniającą się walutą w gospodarkach rozwiniętych w tym roku. Przypomniał o tym Thomas Jordan na konferencji, dodając, że rozwiązanie sytuacji w Grecji jest ciągle możliwe. Jednocześnie przyznał, że nie ma pojęcia, co się wydarzy w Grecji po referendum.