Fabryka Farb i Lakierów Śnieżka przystępuje do zapowiadanej przed rokiem budowy centrum logistycznego w Dębicy. W 2016 r. kupiła od Agencji Nieruchomości Rolnych za 6,6 mln zł działkę o powierzchni 5,3 ha.
Tysiące produktów
— Rozpoczęły się już prace projektowe, a pod koniec tego roku lub na samym początku kolejnego zamierzamy wejść na plac budowy. Ukończenie inwestycji planowane jest na grudzień 2018 r., aby centrum mogło zacząć funkcjonować od początku 2019 r. — mówi Piotr Mikrut, prezes Śnieżki.
Nie chce ujawniać kosztów projektu, choć przyznaje, że będą one wyższe niż dotychczasowe roczne nakłady inwestycyjne (20 mln zł).
— Inwestycję sfinansujemy z własnych pieniędzy i, ewentualnie, kredytu bankowego — dodaje szef Śnieżki. Poddębickie centrum ma pomieścić do 50 tys. palet towaru i docelowo umożliwiaćwysyłkę do 2 tys. palet na dobę. Zdolności obiektu będą się zwiększały stopniowo i maksymalny poziom mają osiągnąć za pięć, sześć lat. Obecnie moce logistyczne Śnieżki pozwalają na wyekspediowanie do 800 palet na dobę.
Budowa obiektu związana jest ze zmianami, które zachodzą na rynku. — Odbiorcy coraz częściej oczekują bardziej zróżnicowanego asortymentu. Mamy w ofercie 3 tys. różnych produktów, a zaledwie pięć z nich dostarczamy jako pełne palety. Przeciętnie na jednej palecie jest 20-25 różnych produktów — wyjaśnia Witold Waśko, wiceprezes Śnieżki. Ponadto odbiorcy wolą otrzymywać mniejsze dostawy, ale częściej. Nie chcą zamrażać gotówki.
Pod obcą marką
Śnieżka chce też produkować więcej pod markami własnymi odbiorców, np. sieci handlowych.Oczywiście sprzedaż takich produktów generuje dużo niższą marżę, ale nie występują przy tym koszty marketingu i reklamy. Obecnie sprzedaż tego rodzaju produktów odpowiada za nie więcej niż 2 proc. przychodów (w 2016 r. wyniosły one 576 mln zł).
— Celem jest zwiększenie sprzedaży z tej działalności do 100 mln zł — mówi Piotr Mikrut. W 33 krajach, do których Śnieżka realizuje sprzedaż eksportową, promowane są produkty m.in. pod markami Śnieżka, Magnat i Viadorn. W krajach Europy Zachodniej markę Śnieżka zastępuje brand Flair. W I półroczu przychody Śnieżki wyniosły 295,4 mln zł (rok wcześniej 303,1 mln zł), a zysk netto 31,2 mln zł (przed rokiem było to 27,2 mln zł).
— Jesteśmy zadowoleni z rentowności i poziomu zysku, ale półroczne przychody są poniżej naszych oczekiwań, dotyczy to zwłaszcza sprzedaży w II kwartale. Wyniki lipca i większej części sierpnia sugerują, że II połowa roku będzie lepsza — komentuje prezes fabryki. Jego zdaniem, spółka rozwijała się dotychczas w tempie o 1-2 pkt. proc. szybszym niż polski rynek. — Liczymy na to, że będziemy zwiększać udziały rynkowe także w przyszłości — mówi Piotr Mikrut.
100 mln zł Takie przychody ze sprzedaży produktów pod obcą marką planuje uzyskać Śnieżka.