Analitycy francuskiego banku prognozują, że cena ropy Brent sięgnie 60 USD na koniec 2016 roku dzięki obniżeniu wydobycia przez OPEC. Państwa kartelu mają zmusić ostatecznie do mniejszej produkcji ropy rosnące deficyty budżetowe.

W ubiegłym tygodniu OPEC praktycznie porzucił ideę ograniczenia wydobycia po tym jak dominująca w kartelu Arabia Saudyjska zdecydowała się kontynuować realizowaną od roku politykę tak dużej podaży ropy, aby pozbyć się największych konkurentów. OPEC będzie wydobywał 31,5 mln baryłek ropy dziennie, zapowiedział stojący na jego czele Emmanuel Ibe Kachikwu.
- Arabia Saudyjska musi namówić członków OPEC, aby przestali produkować tak dużo, wszystkie kraje Zatoki Perskiej już krwawią – powiedział Alain Bokobza, szef globalnej alokacji aktywów w Societe Generale. - Obudzimy się pewnego dnia i członkowie OPEC powiedzą, że tną wydobycie. Jak mocno wzrośnie cena po takim ogłoszeniu, o 5 USD, 10 USD? Jesteśmy super byczy przy obecnej cenie ropy – dodał.
Cena ropy spadła o ok. 40 proc. do listopada ubiegłego roku, kiedy OPEC zdecydował się nie zmieniać wydobycia pomimo globalnej nadpodaży.
Ropa WTI tanieje o 0,75 proc. i notowana jest po 39,67 USD. Ropa Brent. Ropa Brent tanieje o 0,33 proc. do 42,86 USD.