Sejmowa Komisja Finansów Publicznych zaakceptowała 17 lipca rządowy projekt zakładający wprowadzenie już od 1 września 2019 r. obowiązkowego systemu podzielonej płatności VAT w branżach szczególnie narażonych na wyłudzenia. Na razie, z powodu oporu Ministerstwa Finansów (MF), nie przyniosły efektu apele ekspertów i przedstawicieli organizacji biznesowych o wydłużenie vacatio legis. Sytuację przedsiębiorców pogarsza terminarz parlamentarny. Obecnie trwa przedostatnie posiedzenie Sejmu w tej kadencji (17-19 lipca). Ostatnie ma być w połowie września. Dlatego rządowi bardzo zależy, aby przepisy o obligatoryjnym split paymencie zostały uchwalone teraz.
O ile sama idea nie budzi sprzeciwu, o tyle ogromne obawy przedsiębiorców i ekspertów wzbudza termin ustalony przez rząd. Na posiedzeniu sejmowej komisji finansów pojawiły się propozycje wydłużenia vacatio legis ustawy do 1 stycznia 2020 r., a przynajmniej do 1 października 2019 r.
— Jeżeli przedsiębiorcy nie zdążą się przygotować na 1 września, będą zagrożeni sankcjami. Z szacunku dla podatników prosimy o umożliwienie im należytego przygotowania się do zmian. Uzasadnione jest wprowadzenie ich od 1 stycznia 2020 r. — przekonywał na posiedzeniu komisji finansów Tomasz Michalik, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Wtórował mu Karol Stec z Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. — Prosimy o uwzględnienie interesów przedsiębiorców, którzy nie mogą odpowiednio się przygotować na 1 września 2019 r. Firmy będą miały za mało czasu na przystosowanie swoich systemów księgowych. Dojdzie do tego, że z powodu braku możliwości stosowania obowiązkowej podzielonej płatności VAT będą im grozić surowe kary finansowe — mówił Karol Stec.
O wydłużenie vacatio legis zaapelował nawet poseł PiS Janusz Szewczak.
— Może warto rozważyć przesunięcie vacatio legis chociaż o miesiąc, do 1 października.
Wszystkim nam powinno zależeć na tym, aby split payment kojarzył się przedsiębiorcom pozytywnie, a nie jako system kar — stwierdził Janusz Szewczak.
Za opóźnieniem wejścia w życie opowiedziała się także Krystyna Skowrońska, posłanka PO.
— Należy ustalić sensowny termin, którym nie jest 1 września. Inaczej przedsiębiorcom i bankom zostanie tydzień na przygotowanie się do daleko idących zmian — powiedziała posłanka.
Przeciwko opóźnieniu wejścia w życie obligatoryjnej podzielonej płatności VAT był Tadeusz Kościński, wiceminister finansów.
— Rada Ministrów wyznaczyła 1 września 2019 r. jako termin wejścia w życie tego mechanizmu. Jestem przeciwny zmianie daty — stwierdził wiceminister.
Posłowie partii rządzącej przegłosowali utrzymanie daty 1 września 2019 r. Przedstawiciele opozycji będą próbowali ją zmienić podczas drugiego czytania projektu.
Kogo obejmie podzielona płatność
Obowiązkowy split payment obejmie m.in.: węgiel kamienny i brunatny oraz koks, brykiety, oleje rzepakowe, folie stretch, pręty i wyroby ze stali, srebro, złoto, platynę, metale nieszlachetne, wyroby miedziane, metale nieżelazne, procesory, komputery, twarde dyski, telefony komórkowe, telewizory, odbiorniki radiowe, konsole do gier, aparaty fotograficzne, kamery cyfrowe, akumulatory, części i akcesoria do samochodów i motocykli, odpady, surowce wtórne i roboty budowlane. Pełna lista liczy 150 pozycji.