Spokój na rynkach zmąciły ceny paliw
Wgląda na to, że polski rynek zbóż konsumpcyjnych zaczyna się powoli stabilizować. Szczególnie wyraźnie widać to po zachowaniu Giełdy Poznańskiej. Pomogło mu rozpoczęcie sprzedaży przetargowej pszenicy pochodzącej z zapasów Agencji Rynku Rolnego. Oferta ta wpłynęła na wyrównanie się oczekiwań ze strony kupujących i sprzedających, a cena wywoławcza ziarna stała się odnośnikiem dla transakcji zawieranych na towar spoza zasobów zaoferowanych przez ARR.
NA RYNKU zaczęły się w końcu pojawiać poważne oferty od dostawców indywidualnych, gdyż zwiększona podaż ze strony agencji stanowi realną groźbę odwrócenia się rynku i zmiany dotychczasowych wzrostowych tendencji cenowych. Na ostatnim przetargu na Giełdzie Poznańskiej właściciela zmieniło 3,3 tys. ton pszenicy wobec ponad 5 tys. ton przeznaczonych do sprzedaży.
ŚREDNIA cena za to zboże ukształtowała się na poziomie 530 zł/t przy widełkach rzędu 525-549 zł/t. Cena ziarna spadła więc, gdy porównać ją z poprzednim tygodniem, choć nie był to spadek drastyczny. W przypadku żyta konsumpcyjnego ceny są, na razie, wyjątkowo stabilne. Jednocześnie trwają pierwsze przymiarki do obniżenia cen tego zboża. Na ostatnim przetargu średnia wynegocjowana cena żyta wyniosła 368 zł/t, przy widełkach 350-400 zł/t. W stosunku do poprzedniego tygodnia cena ziarna spadła więc o ponad 3 proc.
SPOKÓJ rynku zmąciły jednak wczoraj dwie informacje dotyczące jednego problemu — cen paliw. Najpierw Rafineria Gdańska ogłosiła, że od 19 lutego zamierza podwyższyć o 110 zł na tonie cenę wszystkich gatunków benzyn. Ceny oleju napędowego mają pozostać na tym samym poziomie. Według Ewy Sielickiej, rzeczniczki prasowej Rafinerii Gdańskiej, powodem podwyżki jest wysoka cena ropy naftowej na świecie. W Stanach Zjednoczonych cena ropy przekroczyła we wtorek 30 dolarów za baryłkę, a w Londynie wynosiła ponad 28 dolarów. Jest to czwarta podwyżka RG w tym roku, a druga w lutym 2000 r. Na razie rynki zareagowały na tę informację spokojnie, jednak część analityków rozpoczęła spekulacje, jak bardzo decyzja o kolejnej — tym razem naprawdę poważnej — podwyżce odbije się na rynkach towarowych.
PO KILKU godzinach do grona zwiększających ceny paliw dołączył Polski Koncern Naftowy, który dzień później niż to uczyni gdańska rafineria zamierza podnieść ceny benzyn o 90 zł na tonie. Również i PKN — przynajmniej na razie — pozostawi ceny oleju napędowego bez zmian.