Spółka Bonniera rzuca wyzwanie Disneyowi

ŁO, businessweek.com
opublikowano: 2014-07-30 12:34

Gigantyczny koncern Walta Disneya już czuje na plecach oddech małej firmy Toca Boca ze Szwecji. Trwa walka o najmłodszych konsumentów.

- Jeśli zastanawiasz się dlaczego przedszkolna aplikacja edukacyjna zżera baterię w twoim iPhonie, to prawdopodobnie musisz podziękować Toca Boca, pisze amerykański magazyn „Bloomberg Businessweek”.  

Jedna z gier Toca Boca
Jedna z gier Toca Boca
FOT. Toca Boca

Niewielki producent ze Szwecji, który zatrudnia ledwie 30 osób był w czerwcu drugim wydawcą płatnych aplikacji dla dzieci w App Store, sklepie należącym do Apple. „Bloomberg Businessweek” powołuje się na dane serwisu App Annie. Szwedów w kategorii przychodów pobił jedynie koncern Walta Disneya.  

Toca Boca ma specyficzną grupę docelowa, bo produkuje gry na smartfony i tablety dla dzieci do szóstego roku życia. Pierwszymi cyfrowymi zabawkami Toca Boca były aplikacje Helicopter Taxi i Toca Tea Party, które zadebiutowały w marcu 2011 r. Od tego czasu firma wprowadziła na rynek jeszcze 18 aplikacji, w tym popularne Toca Hair Salon, gdzie małe dzieci bawią się we fryzjera. 

Rynek aplikacji dla dzieci rośnie. W zeszłym roku aż 72 proc. amerykańskich maluchów w wieku do ośmiu lat korzystało z urządzenia mobilnego, wynika z danych Common Sense Media. W 2011 r. bawiło się w ten sposób 38 proc. dzieciaków.  

Toca Boca jest małą firmą, ale należy do potężnego szwedzkiego koncernu medialnego Bonnier, którego częścią jest także Bonnier Business Polska, wydawca m.in. dziennika „Puls Biznesu”.