Kurs srebra wzrósł o 1,6 proc. do 37,59 USD za uncję w Londynie. Jest najwyższy od września 2011 roku. W USA jest jeszcze wyższy. Rośnie o 2,9 proc. do 38,39 USD. Tak duża różnica notowań występowała wcześniej na początku tego roku, kiedy obawy przed cłami powodowały zwiększony import srebra do USA. Okazja arbitrażu powoduje wzrost zainteresowania pożyczaniem metalu w celu ulokowania go w magazynach amerykańskiego rynku Comex. Daniel Ghali z TD Securities wskazuje to jako przyczynę spadku dostępnych w Londynie zapasów srebra do krytycznie niskiego poziomu.
- Nasze szacunki dostępnego srebra w Londynie wskazują na najniższy poziom w historii – wskazał. – Iluzja dostępności srebra mówi nam, że rynek odnajdzie równowagę tylko przez jakąś formę fizycznego niedoboru – dodał.
Srebro zdrożało w tym roku jak dotąd o 27 proc., mocniej niż złoto. Największym producentem metalu w Europie i jednym z największych na świecie jest polski KGHM. Produkuje ponad ponad 30 mln uncji, czyli ponad 1 tys. ton srebra tocznie.