Jerzy Kornowicz ze Związku Kompozytorów Polskich proponował, by w radach nadzorczych zasiadał jeden, a nie trzech - jak chce PO - przedstawicieli ministrów. Obecnie w radach zasiada jeden przedstawiciel ministra skarbu, w projekcie PO zapisano, że obok niego będą to także przedstawiciele: ministra kultury i finansów. Kornowicz proponuje, by był to wyłącznie reprezentant ministra kultury.
Dyrektor Muzeum Sztuki Nowoczesnej Joanna Mytkowska postulowała, by zahamować redukowanie misyjności mediów publicznych i wpisać do projektu, że obowiązkiem TVP i Polskiego Radia jest promocja dóbr kultury, na co musiałyby przeznaczać minimum 2 procent swojego budżetu.
Prezes Polskiej Rady Muzycznej Krzysztof Knittel proponował z kolei, by 5 proc. budżetu mediów publicznych obowiązkowo przeznaczać na audycje poświęcone edukacji kulturalnej i obywatelskiej.
Beata Stasińska (m.in. współzałożycielka wydawnictwa W.A.B.) podkreślała z kolei konieczność przeciwdziałania likwidacji w mediach publicznych programów dla dzieci. Postulowała, by 6,5 proc. budżetów TVP i Polskiego Radia musiało być przeznaczanych właśnie na programy dla dzieci i młodzieży.
Twórcy pytają też, dlaczego ustawa PO miałaby wchodzić w życie, skoro Platforma "ma w ręku" dużo lepszy projekt naprawy mediów publicznych, jakim jest ustawa przygotowana przez Komitet Obywatelski Mediów Publicznych.
Iwona Śledzińska-Katarasińska zapewniała, że projektu twórców nikt nie
przekreśla, ale jest on bardzo szeroki i wymaga długich
prac