Norweski koncern naftowy Statoil poinformował, że sztorm panujący na Morzu Północnym uniemożliwia transport ropy z platform wiertniczych. Nadal jest ona jednak wydobywana.
Statoil ma kłopoty z transportem ropy na brzeg od poniedziałku, kiedy warunki na Morzu Północnym zaczęły się wyraźnie pogarszać. Pola naftowe Gullfaks i Statfjord dostarczają w ciągu dnia łącznie 520 tys. baryłek ropy. Przy dobrej pogodzie ropa jest transportowana na ląd tankowcami. W przypadku gdy jest zła wydobywana ropa trafia do ‘nóg’, na których stoi platforma. Jest tam pompowana do momentu wypełnienia.
MD, Reuters