Przychody norweskiego koncernu naftowego były stabilne, wynosiły 147 mld NOK. Spadek zysku pomimo zwiększenia wydobycia o prawie 8 proc. do 2,1 mln baryłek dziennie, to skutek taniejącej ropy. Dlatego Statoil postanowił zmniejszyć nakłady kapitałowe o 10 proc. do 18 mld NOK. Koncern zwiększy także cięcie kosztów o 30 proc. do 1,7 mln NOK od 2016 roku.
