STOLICA NIE UTRACI POZYCJI LIDERA

Radosław Górecki
opublikowano: 2000-03-14 00:00

STOLICA NIE UTRACI POZYCJI LIDERA

W niewielkich miejscowościach powstawać będą małe obiekty

KORZYSTAJĄ Z AGENCJI: W mniejszych miejscowościach coraz więcej firm korzysta z usług agencji nieruchomości. Przedsiębiorcy, wybierając przyszłą lokalizację firmy, radzą się pośredników — mówi Dorota Latkowska, wicedyrektor działu inwestycji firmy Knight Frank Nieruchomości. fot. G. Kawecki

Inwestorzy nadal ostrożnie podchodzą do realizacji biurowców poza stolicą. Najwięcej umów najmu podpisywanych jest wciąż w Warszawie. Nie oznacza to jednak, że w innych miastach nic się nie dzieje. Największe szanse mają te miejscowości, w których swoje główne siedziby ulokowały banki i instytucje finansowe.

Na rynku wynajmu nieruchomości biurowych nie zanosi się na razie na rewolucję. Choć firma Knight Frank Nieruchomości zawarła największą umowę najmu w naszym kraju poza Warszawą (kontrakt z Wielkopolskim Bankiem Kredytowym na 11 tys. metrów kwadratowych powierzchni w biurowcu Poznańskie Centrum Finansowe), to stolica Polski nadal dominuje pod względem liczby zawieranych umów najmu na powierzchnie biurowe.

80 proc. w Warszawie

W stolicy w ciągu ostatnich dziesięciu lat powstało sto biurowców. Zdaniem agentów nieruchomości, w Warszawie podpisuje się około 80 proc. umów najmu powierzchni biurowej. Tymczasem rynek się nasycił. Obserwuje się dużą nadpodaż, coraz trudnej znaleźć najemców, spadają czynsze. Zdaniem autorów raportu Jones Lang LaSalle, międzynarodowej firmy zajmującej się rynkiem nieruchomości, banki niechętnie udzielają kredytów na budowę biurowców, jeśli inwestor nie podpisze wcześniej umów przedwstępnych. Tymczasem nowe biura powstają w innych dużych aglomeracjach Polski. Jednak zdaniem analityków, stolica nadal będzie generować największą liczbę transakcji. Powód jest prosty — wiele obecnych umów najmu dobiega końca. Agencje będą więc walczyć o ich przedłużenie i liczba transakcji nie będzie spadać.

Tam gdzie banki

Inwestorzy chętniej lokują pieniądze w budowę biurowców w miejscowościach, w których główne siedziby mają duże banki i instytucje finansowe. Zdaniem Doroty Latkowskiej, wicedyrektora działu inwestycyjnego firmy Knight Frank Nieruchomości, nowoczesne biurowce klasy A powstają w Poznaniu, bo tu swoją główną siedzibę ma Wielkopolski Bank Kredytowy, w Krakowie — tu działa Bank Przemysłowo-Handlowy, czy Katowicach, gdzie znajduje się siedziba Banku Śląskiego. Przed przystąpieniem do inwestycji, przeprowadza się dokładną analizę lokalizacji. Uwzględnia się otoczenie, liczbę przedsiębiorstw działających na danym terenie i atrakcyjność gospodarczą regionu. Firmy doradzające inwestorom obserwują, gdzie duże instytucje finansowe otwierają swoje oddziały.

— Poza stolicą obserwujemy rozwój centrów dystrybucyjno- -magazynowych. One również dostarczają nowoczesnych powierzchni biurowych — twierdzi Paulina Górska z Jones Lang LaSalle.

Głównie klasa B

Zdaniem obserwatorów rynku nieruchomości w naszym kraju, budynki biurowe klasy A w innych miastach będą pojawiać się sporadycznie.

— Badania, które przeprowadzamy w całej Polsce, pokazują, że w mniejszych miejscowościach jest głównie zapotrzebowanie na budynki klasy B. Biurowce, które będą budowane w takich miejscowościach jak Opole czy Elbląg, będą dużo mniejsze od budowanych w głównych miastach Polski. Ich powierzchnia powinna oscylować w granicach 2-3 tys. mkw. — zauważa Dorota Latkowska.

— Główny problem z powstawaniem biurowców w tych miejscowościach polega na tym, że brakuje najemców, gotowych do zawarcia umowy. Przedsiębiorstwa działające w mniejszych miastach nie są bowiem na tyle bogate, aby stać je było na drogie biura. Szansą dla inwestorów mogą natomiast być stare kamienice, które po remoncie pełnią rolę biurowców. Poza tym, z moich obserwacji wynika, że wielu biznesmenów gubi się w wielkich, nowoczesnych, skomputeryzowanych obiektach. Oni przychylniej będą patrzeć na dobre biura usytuowane właśnie w starych kamienicach — uważa Tomasz Błeszyński z Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości.