
W opinii Rusnoka, w grę wchodzić może podwyżka nawet do poziomu przekraczającego w przypadku referencyjnej stawki 6 proc. Na razie w ramach ośmiu podwyżek od czerwca 2021 r. Czeski Bank Narodowy podwyższył stopy o łącznie 550 punktów bazowych. Ostatnia, majowa podwyżka ustawiła benchmark na wysokości 7,75 proc., co jest najwyższą wartością od 1999 r.
Jest „bardzo wysokie” prawdopodobieństwo, że stopy wzrosną ponownie, jeśli presja inflacyjna rozwinie się zgodnie z wiosennymi prognozami banku – powiedział Rusnok, dodając, że nie można wykluczyć, że stawka przebije poziom 6 proc.
Presja ze strony inflacji jest niezmiernie wysoka. Ceny konsumpcyjne wzrosły w kwietniu o 14,2 proc. w ujęciu rocznym, przebijając oczekiwania banku centralnego.
Na 22 czerwca zaplanowane jest najbliższe posiedzenie Banku Czech, ostatnie przed upływem kadencji Rusnoka.