Możliwy wzrost stóp procentowych w USA jest od kilku kwartałów wymieniany przez analityków jako powód słabości złota. Analiza 45 lat historii notowań tego kruszcu wskazuje jednak, że teoria ta nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Eksperci z Investors TFI uważają, że podwyżki nie tylko nie przeszkadzają, ale wręcz wspierają wzrost cen żółtego kruszcu.
— Od początku lat 70. było 101 miesięcy z obniżkami stóp i 96 miesięcy z podwyżkami. Okazuje się, że największe zwyżki cen kruszcu zanotowano podczas cykli podwyżek. Złoto wzrosło z 392,5 USD pod koniec czerwca 2004 r. do 599,7 USD w niemal dwa lata później, pomimo siedemnastu podwyżek stóp. Podczas całego cyklu wzrosło o 53 proc., czyli o 24 proc. średniorocznie — wylicza Maciej Kołodziejczyk, zarządzający z Investors TFI.
Jego zdaniem, dodatkowym wsparciem dla cen złota jest fakt, że od połowy stycznia szerokim strumieniem pieniądze płyną do funduszy typu ETF inwestujących w złoto, a struktura zaangażowania inwestorów na rynku futures przypomina tę z czasów hossy — rośnie liczba długich pozycji, dających zarobek przy wzroście kursu.
— Po raz pierwszy od dwóch lat zanotowano znaczący napływ pieniędzy do funduszy typu ETF. W ciągu zaledwie miesiąca zasoby kruszcu wzrosły o ok. 2,5 mln uncji [75 ton — red.]. To bardzo ważny sygnał, bo zakupy złota przez szerokie rzesze inwestorów w latach 2004-12 były siłą napędową wzrostu jego ceny — przekonuje Maciej Kołodziejczyk. Prognozy ekonomistów Fedu wskazują na docelowy poziom stóp rzędu 4 proc. W przeszłości przy takim poziomie stóp złoto rosło o około 7,4-11,7 proc. średniorocznie, co było tempem zbliżonym do przeciętnego podczas ostatnich 45 lat.
— Prognozujemy wzrost kursu kruszcu o około 10 proc. średniorocznie w nadchodzących kwartałach — do poziomu 1300-1350 na koniec 2015 r. W przypadku dalszego umacniania się dolara wycena złota w tej walucie będzie odpowiednio niższa. W przypadku osłabienia można się spodziewać silnych zwyżek kursu złota, nawet do 1400-1450 USD — prognozuje Maciej Kołodziejczyk. Dziś uncja złota kosztuje nieco ponad 1200 USD.