Nastroje na rynkach akcji dobrze odzwierciedlała prognoza japońskiej Nomury. Analitycy tego banku przewidują, że w przypadku wstrzymania eksportu ropy z Libii i Algierii możliwy jest wzrost cen surowca nawet do 220 USD za baryłkę. Tymczasem według ekspertów amerykańskiego Morgan Stanley, wzrost cen ropy powyżej 120 USD za baryłkę może ponownie pchnąć gospodarkę światową w ramiona recesji.
Drożejące surowce zaszkodziły notowaniom dalekowschodnich linii lotniczych. Papiery Quantas oraz Korean Air Lines przeceniono o 2 proc., a akcje Cathay Pacific o 2,5 proc. Dna nie mogły też znaleźć akcje spółek zaangażowanych w Libii. O ponad 5 proc. przeceniono papiery paliwowego OMV. Austriacka spółka poinformowała, że produkcja w tym kraju została wstrzymana.
Wtorkowe załamanie cen na giełdzie nowojorskiej zwiększyło nerwowość. Tzw. indeks strachu VIX skoczył o 27 proc., do poziomu najwyższego od 12 tygodni. O 10 proc. przeceniono papiery Hewlett-Packard. Spółka prognozuje, że w zakończonym kwartale zysk netto na akcję sięgnął 1,21 USD. To mniej od prognoz (1,26 USD).