U największego polskiego producenta gier trwają intensywne prace nad nową strategią. Pomimo ataku hakerskiego, który wpłynął m. in. na opóźnienie prac deweloperskich i przesunięcie o ponad dwa tygodnie raportu rocznego, CD Projekt zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami opublikuje nowe plany przed końcem pierwszego kwartału. Publikacja została zapowiedziana na 30 marca po sesji. Ponieważ na ten dzień został zwołana konferencja, na której zapewne pojawią się pytania o „Cyberpunka” i wyniki za 2020 r., nie jest wykluczone, że spółka zdecyduje się podać także wstępne wybrane dane za miniony rok.
Ostatnią strategię - na lata 2016-2021 - CD Projekt ogłosił w marcu 2016 r. równolegle z publikacją raportu rocznego za 2015 r. Wówczas spółka, która była 10 miesięcy po udanej premierze „Wiedźmina 3”, zapowiedziała wydanie drugiego dodatku, ujawniła plany nowych działań promocyjnych i wsparcia sprzedaży tego tytułu. Zapowiedziała wówczas także premierę „Cyberpunka”, nad którym już od jakiegoś czasu pracowała i kolejnej gry fabularnej, rozwój zespołu oraz plany odnośne serwisu GOG.

Opublikowana w 2016 r. strategia nie przyniosła jednak konkretnych informacji o nowych tytułach. W ocenie analityków tym razem może być podobnie.
- Nie zakładam, że aktualizacja strategii CD Projektu będzie jakimś przełomem. Spodziewam się, że po ostatnich doświadczeniach zarząd raczej będzie unikał podawania konkretnych dat premier i skupi się na graczach. Tytuły nowych gier raczej nie zostaną ogłoszone, bo to by oznaczało początek ich akcji marketingowej, a na to nie jest dobra pora – mówi Tomasz Rodak, analityk DM BOŚ.
Łukasz Kosiarski, analityk Pekao IB, także uważa, że spółka skupi się na komunikacji do graczy.
- CD Projekt poda mapę drogową dla “Cyberpunka”. Dowiemy się o datach aktualizacji, patchy i wersji na nowe konsole. Spółka być może powie coś o płatnych dodatkach. Nie spodziewam się konkretnych informacji o nowych tytułach - mówi Łukasz Kosiarski.
Z okolic spółki docierają potwierdzenia, że obecnie nie jest dobry moment na informacje o nowościach.
- Nie należy spodziewać się konkretnych wieści o nowych tytułach. Spółka stworzyła produkt, który ma być nie na kwartał, ale na lata. Oczywiście trzeba się na nim skupić i zrobić wszystko, aby go naprawić, ale też jednocześnie myśleć o rozwoju i iść do przodu – mówi osoba zbliżona do CD Projektu.
W ocenie analityków prawdopodobne jest, że w nowej strategii pojawią się informacje o „Cyberpunku” w wersji online, o którym do tej pory spółka oficjalnie nie informowała, a który traktuje jaką oddzielną grę. Tomasz Rodak spodziewa się, że premiera tej gry jest możliwa za około dwa lata. Do 2025 r. oczekuje kolejnej gry w uniwersum „Wiedźmina”, ale deklaracji w tej sprawie nie spodziewa się się przy okazji publikacji nowej strategii .
- Jest szansa, że studio ogłosi ogólnikowe plany dotyczące trzeciego IP, ale ostatni raz słyszałem o tym projekcie w 2018 r. Spółka musi obecnie poprawić „Cyberpunka”, pracować nad DLC i mulitplayerem. Nie jest to więc chyba najlepszy moment – mówi analityk.
Eksperci nie spodziewają się, aby w nowej strategii został wpisana klarowna polityka dywidendowa.
