Dotychczasowy model — oparty głównie na taniej pracy, integracji z europejskimi łańcuchami dostaw oraz konsumpcji — przestaje wystarczać. Zaczynamy zderzać się z twardym sufitem, który ekonomiści określają jako „pułapkę średniego dochodu”. Wyzwaniem na kolejne lata jest przejście od rozwoju adaptacyjnego do rozwoju opartego na inwestycjach, innowacyjności i własnych technologiach.
Dobra wiadomość jest taka, że możliwości ich finansowania, zarówno komercyjnych, jak i publicznych, jest dziś więcej niż kiedykolwiek. Zła — że wciąż zbyt wiele firm nie potrafi ułożyć sobie z nich spójnej układanki.
Dlaczego dotychczasowy model się wyczerpuje
To, z czym mierzymy się dziś, nie sprowadza się jedynie do liczb. Problem ma również głębszy, instytucjonalny charakter. Po 21 latach członkostwa w Unii Europejskiej państwa Europy Środkowo-Wschodniej nadrobiły średnio ponad 30 punktów procentowych dystansu do UE-15, osiągając nieco ponad 75 proc. ich poziomu PKB per capita. To ogromny sukces, ale również symboliczny próg, za którym zaczynają się zupełnie inne wyzwania. Ekonomiści z SGH określają obowiązujący w regionie model rozwojowy mianem „kapitalizmu patchworkowego” — konstrukcji posklejanej z elementów odziedziczonych z komunizmu, feudalizmu i kapitalizmu, która okazała się niezła na etapie nadrabiania zaległości, lecz wyraźnie traci impet przy próbie wejścia na wyższy poziom innowacyjności.
Dalszy wzrost wymaga innej dynamiki: więcej inwestycji, więcej własnych technologii, silniejszych marek, przesunięcia się — jak mówią ekonomiści — zarówno na początek łańcucha wartości (innowacje badania i rozwój), jak i na jego koniec (produkty finalne z polskim logo). Nie da się tego osiągnąć przy obecnym profilu wzrostu, w którym konsumpcja pozostaje głównym motorem napędowym, a udział wydatków na B+R wciąż jest o połowę niższy niż w krajach UE-15.
Inwestujemy więcej, niż widać w statystykach
W debacie publicznej często powtarza się teza o „niskich inwestycjach prywatnych”, ale sama diagnoza wymaga doprecyzowania. Owszem, stopa inwestycji — oscylująca poniżej 17 proc. PKB — sytuowałaby Polskę w dolnej części europejskiej stawki, gdyby patrzeć wyłącznie na makroekonomiczne agregaty. I jest to poziom nieadekwatny do ambicji doganiania technologicznego. Ale to nie cała prawda.
Wiele przedsiębiorstw — zwłaszcza produkcyjnych — prowadzi intensywne inwestycje w nowe linie technologiczne, automatyzację czy rozbudowę mocy wytwórczych. Badania NBP pokazują też poprawę nastrojów firm i wzrost skłonności do inwestowania, zwłaszcza w sektorze prywatnym. Przedsiębiorstwa sygnalizują spadek ogólnej niepewności, która narastała od połowy zeszłego roku, choć nie wszędzie w jednakowym stopniu — firmy z regionów wschodnich, m.in. po incydentach dronowych, wciąż podchodzą do nowych projektów z większą ostrożnością.
Jednocześnie rośnie poziom zadłużenia kredytowego firm, co świadczy o zwiększonej dostępności kapitału i rosnącym popycie na finansowanie. Wzrost kredytu inwestycyjnego i obrotowego jest szczególnie widoczny w sektorze MŚP, w którym odbudowuje się aktywność przemysłowa, handlowa i budowlana. Kapitał, co trzeba podkreślić, w Polsce nie jest dziś problemem. Problemem jest raczej niepewność, rozdrobnienie instrumentów finansowych, brak długoterminowego planowania oraz niewystarczająca wiedza firm o dostępnych narzędziach, które mogłyby obniżyć ryzyko inwestycyjne i zwiększyć skalę projektów.
Kapitał jest, trzeba umieć go wykorzystać
Warto zwrócić uwagę, że wśród dostępnych instrumentów wsparcia istnieją narzędzia, których wiele firm zwyczajnie nie zna. Polska Strefa Inwestycji jest tego najlepszym przykładem — mechanizm, który obejmuje dziś cały kraj, choć świadomość tego faktu wśród przedsiębiorców pozostaje zaskakująco niska. A mówimy o możliwości zwolnienia z podatku dochodowego, które potrafi pokryć nawet 70 proc. kwalifikowanych kosztów inwestycji, zaś okres rozliczenia sięga do 15 lat. W przemyśle — gdzie cykl zwrotu kapitału liczy się często w latach — to przewaga, której nie sposób ignorować. Co ważne, zwolnienie z podatku dochodowego można uzyskać już na podstawie jednej decyzji administracyjnej, wydawanej przed rozpoczęciem inwestycji.
Instrumenty oparte na gwarancjach publicznych stanowią kolejne skuteczne narzędzie ułatwiające przedsiębiorcom dostęp do kapitału. Tu kluczową rolę odgrywa europejski program InvestEU, który pozwala zabezpieczyć nawet do 80 proc. finansowania — rozwiązanie szczególnie istotne dla firm dysponujących ograniczonym majątkiem lub chcących chronić bilans przed nadmiernym ryzykiem kredytowym. Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. oferuje produkty oparte na tej formule — zarówno inwestycyjne, jak i obrotowe — dzięki czemu przedsiębiorstwa zyskują realną możliwość rozwijania projektów bez konieczności nadmiernego angażowania zabezpieczeń.
Dwie dekady szybkiego nadrabiania dystansu do Europy Zachodniej dobiegły końca.
Teraz stawką nie jest już tylko liczba inwestycji, lecz ich rodzaj i skala — kto poukłada kapitał, technologie i innowacje w spójną strategię, ten zapisze się w nowej historii polskiego przemysłu.
Obecny poziom inwestycji w Polsce budzi uzasadnione obawy — stopa inwestycji utrzymująca się poniżej 17 proc. PKB plasuje nas wśród krajów UE o najniższych nakładach kapitałowych. Z punktu widzenia rozwoju gospodarczego to sygnał ostrzegawczy. Bez zwiększenia aktywności inwestycyjnej przedsiębiorstw możemy utracić dotychczasową konkurencyjność, zwłaszcza w kontekście doganiania bardziej zaawansowanych gospodarek europejskich.
Warto jednak spojrzeć na sytuację szerzej. Dane NBP pokazują, że kapitału na rynku nie brakuje, a przedsiębiorstwa coraz chętniej korzystają z finansowania zewnętrznego. Zadłużenie kredytowe — zarówno bieżące, jak i inwestycyjne — wyraźnie rośnie, a w sektorze MŚP jego dynamika przekroczyła 19 proc r/r. To sugeruje, że główną barierą nie jest dostęp do środków, lecz nadal wysoki poziom niepewności i ostrożność w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. Wiele firm wstrzymywało projekty w obliczu ryzyk geopolitycznych czy napięć związanych z polityką handlową Stanów Zjednoczonych.
W tym kontekście optymistycznie rysują się również prognozy na rok 2026. Przedsiębiorcy, po okresie wyczekiwania na decyzje dotyczące KPO oraz po dwóch latach intensywnego oddłużania, ponownie zyskują przestrzeń finansową do realizacji nowych przedsięwzięć rozwojowych. Dane wskazują, że tegoroczne ożywienie w sektorze MŚP dotyczy głównie finansowania obrotowego, co można interpretować jako etap przygotowań do zwiększonej aktywności inwestycyjnej. Wraz z poprawą oczekiwań dotyczących wzrostu PKB oraz większą przewidywalnością napływu środków europejskich rośnie prawdopodobieństwo, że 2026 r. będzie szczególnie sprzyjający dla inwestycji kapitałowych – zwłaszcza w zakresie finansowania długoterminowego, które powinno odgrywać kluczową rolę w nadchodzącym cyklu rozwojowym.
Potwierdzeniem tej zmiany jest także wyraźna poprawa nastrojów przedsiębiorstw, zwłaszcza w firmach zorientowanych na rynek krajowy. Badanie koniunktury „Szybki Monitoring” NBP wskazuje na wyraźny optymizm w prognozach popytu na nadchodzący kwartał. W efekcie firmy zaczynają inwestować w rozwój produkcji i poszerzanie bazy wytwórczej, co widać m.in. we wzroście nakładów na maszyny i urządzenia, środki transportu oraz inwestycje budowlane. Systematycznie odbija również wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu, który w październiku osiągnął 48,8 pkt. Choć to wciąż poniżej neutralnego poziomu 50 pkt, jest to jednocześnie najwyższy odczyt od pół roku, sygnalizujący stopniowe ożywienie w sektorze.
Warto również podkreślić, że krajobraz polskich inwestycji charakteryzuje się dysproporcjami regionalnymi i sektorowymi. Inwestycje w dużych aglomeracjach i silnych gospodarczo regionach o rozwiniętej infrastrukturze przebiegają dynamiczniej niż w mniejszych ośrodkach. Ponadto branże eksportowe pozostają wciąż ostrożne, co nie jest zaskoczeniem, biorąc pod uwagę sytuację gospodarczą w UE i napięcia handlowe na świecie wywołane polityką USA. W perspektywie średniookresowej istotne będzie zmniejszanie dysproporcji regionalnych i sektorowych, tak aby inwestycje przynosiły realne efekty gospodarcze.
