Polak na paliwo wydaje 2,03 proc. swoich dochodów, mniej więcej tyle, ile Irlandczyk, Australijczyk czy Rosjanin – wynika z rankingu Bloomberg Gas Price*. Dużo? Nie narzekajmy. Grek na benzynę przeznacza co dwudzieste zarobione euro, a mieszkaniec RPA 4 proc. dochodów. Z „nowych” państw Unii Europejskiej, paliwo ma większy udział w budżetach Słoweńców, Estończyków, Bułgarów, Węgrów, Czechów i Łotyszy. Oczywiście, mogłoby być lepiej. Na przykład tak jak w Wenezueli, gdzie prezydent Hugo Chavez dba o zadowolenie wyborców, którzy na paliwo przeznaczają niespełna promil dochodów. Czy w Honkgongu, gdzie metro, tramwaje i łodzie skutecznie zastępują samochody.


Jak analitycy doszli do powyższych wyliczeń? Zaczęli oczywiście od ceny benzyny. I tu pierwsze zaskoczenie. Liderem, i to od lat, jest Turcja (równowartość 8,2 zł za litr), która wyprzedza tradycyjnie drogie Norwegię i Holandię. Co ciekawe, za nimi w zestawieniu są walczące z kryzysem Włochy, Portugalia i Grecja. Na tureckie paliwo nałożone są stosunkowo wysokie podatki, a i konkurencja w sektorze dystrybucji pozostawia wiele do życzenia. Paliwo najtańsze jest natomiast tam, gdzie jest go pod dostatkiem. Kontynentalnymi liderami są więc Wenezuela, Arabia Saudyjska , Egipt, Meksyk i Rosja. W Caracas benzyna jest znacznie tańsza niż woda – 5 groszy za litr. Polska znajduje się w połowie stawki 60 przebadanych państw. Między Bułgarią a Rumunią. Niestety, znajdujemy się dużo wyżej, jeśli uwzględnić relację ceny do pensji. W tym rankingu mamy 15. miejsce, a liderują mu Pakistan, Indie, Filipiny, Nigeria i wspomniana Bułgaria.
Cena ropy i dochody mieszkańców wpływają na kolejny badany element - ilość zużywanego paliwa. Jednak duże znaczenie mają także rozmiary kraju, gęstość sieci drogowej czy specyfika transportu. Ostatecznie, okazuje się, że najwięcej benzyny zużywają mieszkańcy USA i Kanady. Przeciętny Amerykanin konsumuje 4,62 litra bezołowiowej dziennie. Przeciętny Polak – 0,4 litra. W Europie mniej od nas wyjeżdżają jedynie Bułgarzy, Litwini i Rumuni. Nic dziwnego zatem, że to nie nad Wisłą powstał kultowy „Easy Rider”.
*Bloomberg Gas Price Ranking
Zestawienie sporządzono na podstawie styczniowych cen najtańszej dostępnej w danym kraju benzyny bezołowiowej. Uwzględniono tylko państwa, w których dzienny dochód na mieszkańca przekracza 3,5 USD. Dane o dochodach zaczerpnięto z projekcji Międzynarodowego Funduszu Walutowego na ten rok. Konsumpcja paliw uwzględnia dane za 2010 r. Na potrzeby tekstu przeliczyliśmy galony na litry.