Symfonia to jeden z wiodących krajowych producentów oprogramowania wspierającego zarządzanie przedsiębiorstwem (ERP). W grudniu ubiegłego roku jej właścicielem stał się znany fundusz Mid Europa Partners, który zapłacił za nią 66 mln GBP. Tym samym po 15 latach z inwestycji wycofała się brytyjska grupa Sage.
Po zmianie polska spółka wróciła do swojej pierwotnej nazwy - Symfonia - i przystąpiła do ekspansji. We wrześniu przejęła Reset2.pl, a we wrześniu Cloud Planet i powiązaną z nią Skanuj.to.
- Nasze ostatnie akwizycje były elementem realizacji naszej strategii, czyli zwiększenia udziałów w rynku i poszerzenia portfolio produktów – mówi Piotr Ciski, prezes Symfonii.
Dla spółki ważny jest segment mikroprzedsiębiorstw i obszar współpracy biur rachunkowych z mikro- i małymi firmami.
- Właśnie dlatego zdecydowaliśmy się na zakup Cloud Planety, która już obsługuje mikroprzedsiębiorstwa i posiada platformę, z której korzystają klienci bankowi. Chcemy, aby klient rósł z nami od mikroprzedsiębiorcy po dużą firmę. Przed akwizycją nie mieliśmy tego segmentu, a ma on dla nas strategiczne znaczenie – wyjaśnia szef spółki.
Zaawansowane rozmowy
Ostatnie zakupy nie wyczerpują apetytu Symfonii na konsolidację rynku.
- Mocno analizujemy rynek i prowadzimy rozmowy z kilkoma podmiotami, także w zakresie rozwiązań, które mają potencjał wyjścia poza Polskę. Przyglądamy się też firmom w regionie. Niektóre rozmowy są mocno zaawansowane – informuje Piotr Ciski.
Potencjalne cele akwizycyjne to małe i średnie firmy działające na rynku polskim.
- Za granicą jest kilka firm, które mają potencjał, ale my głęboko wierzymy, że rynek polski ma największy potencjał i od niego warto zaczynać. Dla wielu przedsiębiorstw polski rynek był tym, z którego ruszały z ekspansją w regionie i my tak samo do tego podchodzimy – mówi prezes.
Symfonia w realizacji tych planów ma wsparcie swojego właściciela – funduszu Mid Europa Partners, który wspomaga ją przy due diligence, czy też finansowaniu potencjalnych celów.
- Już na etapie przejęcia Mid Europa Partners znał nasze ambicje ekspansji w Polsce, a po transakcji strategia została doprecyzowana. To jest duża zaleta posiadania właściciela w postaci funduszu, któremu zależny na przyspieszeniu wzrostu spółki – mówi Piotr Ciski.
Czas inwestycji funduszu takiego, jak Mid Europa Partners, to zwykle kilka lat. Inwestor rozważa każdy wariant wyjścia z inwestycji w Symfonię, w tym wprowadzenie jej na giełdę.
Rok przyśpieszonej cyfryzacji
Grupa Symfonia zatrudnia obecnie około 400 osób. Po zmianie właścicielskiej pod koniec ubiegłego roku kilkadziesiąt osób zostało w grupie Sage jako pracownicy centrów usług wspólnych czy utrzymania globalnych systemów, ale od tamtej pory Symfonia uzupełniła i znacznie rozbudowała polski zespół. Największy wzrost nastąpił w obszarze produkcji własnego oprogramowania, gdzie zespół programistyczny się podwoił. W lutym Symfonia utworzyła zespół rozwiązań chmurowych, w które mocno inwestuje.
Dane finansowe spółki za ostatni rok obrotowy zakończony z końcem września nie są w pełni porównywalne z poprzednim, gdyż pół minionego roku obrotowego Symfonia spędziła w grupie Sage, a pół poza. Wraz z poprzednim właścicielem z grupy odszedł jeden z produktów globalnych – X3 i usługi serwisowe.
Jak informuje Piotr Ciski, biznes Symfonii w roku obrotowym 2020/21 wygenerował ok. 110 mln zł przychodów, z czego 80 proc. zrealizowano w modelu subskrypcyjnym. Biznes w tym modelu urósł 18 proc. rok do roku.
- Trzeba mieć na uwadze, że cena subskrypcji to ok. 30 proc. wartości licencji, wiec żeby nas porównać do firm sprzedających licencje, nasze przychody należy przemnożyć przez ok. 2,5 – zwraca uwagę prezes.
Sprzedaż do nowych klientów urosła w ubiegłym roku o 21 proc., co było najlepszym wynikiem od trzech lat.
- Na wyniki wpłynęło przyspieszenie projektów cyfryzacyjnych spowodowane pandemią oraz trudności w pozyskaniu przez firmy pracowników, przekładające się na to, że coraz częściej sięgają one po systemy IT usprawniające prace. Wszyscy szukają automatyzacji – mówi szef Symfonii.
Polaryzacja u klientów
Prezes Symfonii pytany o perspektywy na bieżący rok zwraca uwagę, że spółka, podobnie jak jej konkurenci – Comarch, czy Asseco BS - sprzedaje do małych i średnich przedsiębiorstw, a one różnie sobie radziły w pandemii.
- Były takie branże, które zyskały, a były też takie, które mocno ucierpiały. Spodziewam się, że taka polaryzacja będzie kontynuowana, będą branże inwestujące i takie, które wstrzymują się z inwestycjami w IT i czekają co się wydarzy. Nie da się wykluczyć, że możliwe jest lekkie spowolnienie – mówi Piotr Ciski.
Kierowana przez niego spółka za cel na ten rok stawia sobie utrzymanie dwucyfrowej dynamiki wzrostu z ubiegłego roku.
Duża odporność firm IT na kryzys covidowy i przyśpieszenie cyfryzacji wywołane pandemią spotęgowały zainteresowanie inwestorów przejęciami firm software’owych, które przekłada się na znaczną liczbę transakcji w ostatnich miesiącach. Niedawno Constelation Software kupił 85 proc. głosów giełdowego producenta ERP – Simple. Xebia, holenderska spółka zajmująca się doradztwem IT, nabyła większościowy pakiet akcji spółki informatycznej PGS Software, notowanej na GPW od 2008 r.
Więcej transakcji odbywa się poza rynkiem publicznym. Amerykańska firma inwestycyjna K1 Investment Management w lutym zainwestowała w XTM, wiodącego dostawcę technologii lokalizacyjnych, a we wrześniu w XTRF, dostawcę technologii zarządzania procesami dla biur tłumaczeń.W czerwcu fińska spółka Etteplan Oyj nabyła 100 proc. akcji spółki software’owej Skyrise.Tech.
Strategię konsolidacji rynku realizuje grupa R22. W tym roku przejęła m.in. specjalizującą się w automatyzacji i masowej integracji systemów zarządczych i księgowych z platformami e-commerce spółkę Sellintegro i Zenbox zajmujący się m.in. rejestracją domen internetowych i hostingiem.
Wśród najaktywniejszych krajowych podmiotów w przejęciach znajduje się grupa Euvic. Tylko w tym roku dołączyły do niej: Surfland Systemy Komputerowe, Stermedia, Sirocco Mobile, eo networks czy FFW Communication.