Szef BZ WBK: Czujemy się oszukani

TM
opublikowano: 2009-01-22 10:40

Wczoraj pisaliśmy, że ofiary opcji

Szef BZ WBK zapewnia, że opcje nie są „dużym problemem” dla banku. Podkreślił jednak, że to bank czuje się oszukany przez klientów, którzy zawierali identyczne umowy w kilku bankach.

- Rekordziści zabezpieczali się nawet w ośmiu bankach. Mam dwóch takich rekordzistów – ujawnia prezes Morawiecki.

Zapewnia, że bank stara się porozumieć z klientami. Niektórzy musieli jednak już złożyć wnioski o upadłość likwidacyjną.

Mateusz Morawiecki komentuje też domniemaną sprzedaż banku przez AIB.

„To jest plotka” – mówi Mateusz Morawiecki - Jesteśmy częścią AIB i dobrze nam się współpracuje. Nie obawiam się takiego scenariusza. Cena akcji to jedno, rentowność – to drugie. 2 marca AIB powinien pozytywnie zaskoczyć rynek. Na tle innych unijnych banków wyniki AIB będą naprawdę dobre. Stanowimy zgrana parę – zapewniał w TVN CNBC Mateusz Morawiecki. 

Dodaje, że po pierwsze irlandzki właściciel miał niewiele toksycznych aktywów, po drugie, dostał niedawno na korzystnych warunkach 2 mld EUR pożyczki.

Prezes Morawiecki nie ukrywa, że ten rok będzie trudniejszy dla bankowości.

- O ile spadnie zysk sektora? Tego nie wiem. Jeśli rząd i NBP pomogą, to dynamika PKB będzie wyższa niż zero. Zdaję sobie sprawę, że jest to sceptyczny optymizm – uważa prezes Morawiecki.

Prezes radzi, by politycy jak najszybciej wdrożyli pakiet stabilizacji i rozwoju.

- Są tam mądre rzeczy, czyli 20 mld zł gwarancji. Teraz chodzi o to, by słowo stało się ciałem. Zachęcam polityków do szybkich działań. Jeśli te kwestie dzieją się zbyt wolno, rynki karzą nas ucieczką kapitału – mówi prezes Morawiecki.