Jerome Powell dał rynkom to, czego oczekiwały. Potwierdził w środę zmniejszenie tempa podwyżek stóp, informuje CNBC.
Podczas wystąpienia w Brookings Institution szef Fed zwrócił uwagę, że działania podjęte w ramach polityki monetarnej wymagają czasu, aby wywołać skutki.

- Dlatego ma sens spowolnienie tempa podwyżek stóp w miarę zbliżania się do poziomu, który będzie właściwy do obniżenia inflacji – powiedział Powell. – Moment spowolnienia tempa podwyżek stóp może nadejść nawet już na grudniowym posiedzeniu – dodał.
Fed podwyższał stopy o 75 pkt. bazowych na czterech ostatnich posiedzeniach. Rynek oczekuje, że na kolejnym, w grudniu, podwyższy je o 50 pkt. bazowych.
Szef Fed podkreślił w środę, że polityka monetarna prawdopodobnie będzie restrykcyjna przez pewien czas dopóki nie pojawią się realne oznaki postępu w obniżaniu inflacji.
- Pomimo pewnych obiecujących zmian, przed nami wciąż długa droga do przywrócenia stabilności cen – powiedział Powell.
Reakcją jest zdecydowany ruch w górę indeksów rynków akcji i wyraźny ruch w dół indeksu dolara. Spadają natomiast wyraźnie rentowności obligacji skarbowych USA.
Podpis: Marek Druś, cnbc.com