Szef Unipera: Najgorsze dopiero nadejdzie

Jakub Sławiński, CNBC
opublikowano: 2022-09-06 12:58

Zdaniem prezesa niemieckiego giganta energetycznego – Uniper, najgorsze dopiero nadejdzie. Jak twierdzi, obawy o dostawy gazu z Rosji doprowadzą do kolejnych podwyżek cen w najbliższych miesiącach – pisze CNBC.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
fot. Krisztian Bocsi/Bloomberg

Szef Unipera twierdzi, że to co teraz widzimy to 20-krotność ceny, która funkcjonowała jeszcze dwa lata temu. Jego zdaniem potrzebna jest otwarta dyskusja, w której wszyscy zainteresowani muszą wziąć odpowiedzialność za stworzenie kompleksowego i skutecznego rozwiązania, które zahamuje piętrzący się kryzys.

- Mówiłem to już wiele razy w tym roku i kształcę także decydentów. Spójrz, najgorsze dopiero nadejdzie” – powiedział dyrektor generalny Uniper Klaus-Dieter Maubach dla Hadley Gamble z CNBC na targach Gastech 2022 w Mediolanie we Włoszech.

Niemiecki Uniper, powiązany dotychczas mocno z rosyjskim Gazpromem, otrzymał już w tym roku 15 mld EUR rządowego wsparcia. Ostatnie informacje o całkowitym przerwaniu dostaw gazu za pomocą Nord Stream 1, mogą jeszcze bardziej pogorszyć i tak nie najlepszą już sytuację firmy.

Akcje Uniperu spadły we wtorek rano o 3,5 proc. Cena akcji we Frankfurcie spadła o ponad 88 proc. od początku roku – pisze stacja CNBC.

Dziennikarze zapytali Maubacha o ewentualny powrót do współpracy z rosyjskim Gazpromem. - Myślę, że to partnerstwo zostało zerwane i nie sądzę, abyśmy mogli je przywrócić w nadchodzących tygodniach, miesiącach i latach. Dlatego skupiamy się na zastąpieniu rosyjskiego gazu – powiedział prezes Uniper.