Szósta podwyżka cen paliw w rafineriach
Krajowy rynek paliw już po raz szósty w tym roku odczuł podwyżki cen w rafineriach. 17 kwietnia wzrosły one w Rafinerii Gdańskiej. Benzyny podrożały tym razem o 35 zł/t, a olej napędowy o 25 zł/t. Mimo że jeszcze w ubiegły czwartek rzecznik prasowy Petrochemii informował, iż jego firma nie podjęła decyzji o zmianie cen, to już pod koniec tygodnia wiadomo było, że paliwa w Płocku zdrożeją. Rzeczywiście kilka dni później płocka Petrochemia podniosła ceny benzyn i oleju napędowego o 40 zł/t. Oczywiście natychmiast wzrosły też ceny paliw we wszystkich rafineriach południowych. 19 i 20 kwietnia producenci z południa kraju podnieśli ceny benzyn o 40 zł/t, a oleju napędowego o 40-60 zł/t.
ZAUWAŻAMY, że od połowy lutego do chwili obecnej ceny zbytu benzyn u obu krajowych potentatów — Petrochemii i Rafinerii Gdańskiej — wzrosły łącznie już o 250-290 zł/t, zaś oleju napędowego o 270-300 zł/t.
WEDŁUG RZECZNIKA prasowego Rafinerii Gdańskiej, ostatnia podwyżka jest następstwem rozpoczętego w połowie kwietnia w rafinerii remontu. Aby utrzymać ciągłość sprzedaży, gdańska rafineria jest zmuszona do sprzedaży niemal wyłącznie paliw importowanych. W Petrochemii Płock gdański producent zaopatruje się w małych ilościach. Z kolei Petrochemia uzasadnia podwyżki w podobny sposób jak poprzednie — wzrostem cen ropy naftowej i kursu dolara.
CHOCIAŻ na początku tygodnia nie zanotowano jeszcze gwałtownych zmian cen na stacjach paliw, to z pewnością podwyżki u producentów znajdą swoje odbicie we wzroście cen detalicznych już w najbliższych dniach. Trudno też powiedzieć, jaki pułap mogą osiągnąć ceny pod koniec tego roku. Już teraz prawie niemożliwe jest zatankowanie benzyny poniżej 2 zł/l. Kierowcy, szukając najtańszych paliw, powinni korzystać z ofert stacji niezależnych. To właśnie w niektórych takich placówkach, głównie w rejonie Bydgoszczy, zanotowano na początku tygodnia najniższe w skali kraju ceny.
KORZYSTNA powinna być również oferta stacji paliw Petrochemii Płock. Według jej rzecznika, ceny paliw na stacjach firmowych od wtorku nie powinny przekroczyć: Et-94 — 2,10 zł/l, Eu-95 — 2,12 zł/l, SP-98 — 2,20 zł/l, olej napędowy letni — 1,70 zł/t. Natomiast w skali całego kraju najwyższe ceny wynosiły na początku tygodnia odpowiednio: Et-94 — 2,22 zł/l, Eu-95 — 2,23 zł/l, SP-98 — 2,38 zł/l, oleju napędowego — 1,80 zł/l.