Sztandarowy projekt unijny zagrożony

Magdalena WierzchowskaMagdalena Wierzchowska
opublikowano: 2012-10-26 00:00

Małopolska Sieć Szerokopasmowa nie znalazła inwestora i rozpoczyna jego poszukiwania od nowa.

Małopolska Sieć Szerokopasmowa (MSS) miała być sztandarowym projektem unijnym. Była jedną z pierwszych i najbardziej zaawansowanych inwestycji współfinansowanych przez samorządy i Unię Europejską. Projekt będzie w najlepszym wypadku mocno opóźniony. „Harmonogram jest trudny do zrealizowania, ale nie niemożliwy, co potwierdzają ostatnie rozmowy z potencjalnymi inwestorami. Firmy branżowe nadal są zainteresowane losami projektu” — napisało biuro prasowe województwa w piśmie do „PB”. O co chodzi? Proces wyboru inwestora do spółki MSS, która ma się zająć budową 3 tys. km światłowodów, skończył się na niczym. Do ostatniej rundy przeszła tylko Telekomunikacja Polska, a zarząd województwa nie zaakceptował tej oferty. Powód?

„Brak zgody co do zapisów w treści umowy, które przenosiły na województwo ryzyko biznesowe realizacji projektu” — napisało „PB” biuro prasowe województwa. Władze Małopolski chcą teraz ponownie ogłosić przetarg na zbycie udziałów w spółce, by wybrać inwestora jeszcze w tym roku. Tyle że musi się rozliczyć z UE z dofinansowania do końca 2015 r. Unia obwarowała inwestycje realizowanez jej pomocą tyloma obostrzeniami i biurokratycznymi procedurami, że już pół roku temu pękły bariery bezpieczeństwa, pozwalające na swobodną budowę sieci szerokopasmowych. By zdążyć, trzeba się będzie mocno spieszyć.

— Każdy miesiąc opóźnienia skraca czas potrzebny na rozliczenie projektu. Jego ryzyko zwiększa się z każdym dniem — przyznaje Małgorzata Olszewska, wiceminister administracji i cyfryzacji. Zanim władze Małopolski zdecydowały o sprzedaży udziałów w spółce, próbowały znaleźć prywatnego partnera do spółki.

Chętnych było wielu, ale za każdym razem sprawa rozbijała się o nie do końca jasne kryteria inwestycji i pieniądze — firmy nie były przekonane, że zarobią na wejściu w ten projekt mimo unijnego dofinansowania. Nie pomagało też to, że władze Małopolski próbowały zmniejszyć swój zakres ryzyka w ramach tego projektu do minimum.

Czas nagli również pozostałe województwa, które chcą skorzystać z unijnego dofinansowania przy budowie sieci szerokopasmowych dofinansowywanych przez Unię w sumie na 1 mld EUR. Najbardziej zaawansowany jest projekt w Wielkopolsce, za nią są województwa Polski Wschodniej. W Pomorskiem i Lubuskiem projekt idzie zgodnie z planem — realizuje go Telekomunikacja Polska. Czy pozostałe województwa zdążą?

— Wierzę, że wszystkie kluczowe projekty zdążymy zrealizować w terminie. Ruszył projekt systemowy mający wspomóc samorządy w realizacji inwestycji. Rzucimy wszystkie możliwe siły na pomoc dla nich — mówi Małgorzata Olszewska.