limit Łatwo dostać, jeszcze łatwiej oddać
Twoja firma szybko potrzebuje pieniędzy. Piszesz wniosek o przyznanie kredytu. Niepotrzebnie. Być może wystarczy zaciągnąć limit w rachunku bankowym.
Sposób przyznawania limitów zadłużenia w rachunku firmowym powoduje, że nie musi być on powiązany z określonym celem, lecz służy do utrzymania bieżącej płynności. Bank dokonuje standardowej analizy sytuacji firmy ubiegającej się o limit i jej zdolności kredytowej, przejrzy też historię z ostatnich 3 lub 6 miesięcy. Średnia wysokość wpływów na konto pozwoli zdecydować o maksymalnym limicie w rachunku. Pożyczka prawdopodobnie nie będzie duża, ale za to obarczona znikomą liczbą formalności i całkiem łatwa do spłacenia.
A jeśli firma nie ma jeszcze konta w banku? To też nie problem. Na przykład w banku Raiffeisen rachunek nie jest potrzebny przy składaniu wniosku o limit, dopiero przy podpisywaniu umowy. Podobnie jest w BRE Banku, który nie wymaga historii rachunku — można go otworzyć, jednocześnie zaciągając kredyt, ale wtedy wymagana jest informacja o wpływach na konto z banku dotychczas obsługującego firmę. W Deu-tsche Banku PBC i Polbanku EFG firma może uzyskać kredyt w rachunku bieżącym od razu po otwarciu rachunku. Bank BPH oferuje limit debetowy „Start” dla firm, które dopiero rozpoczęły działalność gospodarczą. Firmy nieprowadzące ksiąg rachunkowych, działające mniej niż pół roku, mają też dostęp do „Kredytu na dobry początek” w Kredyt Banku. Taki kredyt to maksymalnie 15 tys. zł, do spłacenia w ciągu roku, jednak bez możliwości przedłużenia umowy — później firma otrzymuje dostęp do standardowej linii kredytowej.