Tarel zamierza przejąć Pralfę
Pralfę, tarnowskiego producenta urządzeń pralniczych, chce kupić spółka Tarel, jej dotychczasowy kooperant. W połowie listopada rozpoczną się rozmowy z inwestorami.
Pralfa jest jednym z pięciu krajowych producentów sprzętu wykorzystywanego w pralniach. Fabryka ma 100-proc. udział w rynku prasownic i ponad 50-proc. w wirówkach.
Kilka lat temu nie udało się sprzedać Pralfy belgijskiemu producentowi podobnych urządzeń. Teraz kupnem firmy interesuje się spółka elektromechaniczna Tarel.
— Prywatyzacja jest konieczna choćby dlatego, że zagraniczni partnerzy nie chcą robić interesów z firmą państwową. Wolałbym jednak, żeby firma trafiła w ręce inwestora branżowego — mówi Marian Sroka, dyrektor Pralfy.
Dyrektor Sroka chciałby uruchomić w zakładzie produkcję pralnico-wirówek, którymi pralnie coraz częściej zastępują pracujące osobno pralnice i wirówki.
— Dostarczamy nasze urządzenia przede wszystkim do zakładów pralniczych sfery budżetowej — internatów, szpitali, więzień, a to nie jest stabilne źródło dochodów. Niestety, w Polsce praktycznie nie powstają małe hotele, które mogłyby być naszymi klientami. Inwestorzy budujący duże obiekty turystyczne czy hotelarskie korzystają z obsługi własnych partnerów — mówi dyrektor Sroka.