Budowa reprezentacyjnego holu wejściowego na tereny Międzynarodowych Targów Poznańskich opóźnia się. Firmie brakuje pieniędzy na terminową realizację obiektu wartego 30-40 mln zł.
Dopiero po zakończeniu 74 Targów Technologii Przemysłowych i Dóbr Inwestycyjnych, które odbędą się w Poznaniu w dniach 17-21 czerwca, Międzynarodowe Targi Poznańskie mają wznowić prace przy budowie reprezentacyjnego holu wejściowego. Obiekt wartości 30-40 mln zł miał być gotowy na styczeń 2003 r., jednak już teraz wiadomo, że jego realizacja potrwa co najmniej kilka miesięcy dłużej.
Budowa ruszyła w 2001 r. Głównym wykonawcą inwestycji jest Budimex Poznań, ponadto w projekt zaangażowanych jest 12 firm.
Przez kilka miesięcy prace szły pełną parą, jednak od 2-3 miesięcy na placu budowy nic się nie dzieje.
Tomasz Wróblewski, kierownik działu inwestycji MTP, twier- dzi, że przebiega ona planowo, a przerwa w pracach spowodowana jest tylko wypełnionym kalendarzem imprez targowych.
Te zapewnienia są jednak sprzeczne z deklaracjami, które składał w 2001 r. na łamach „PB” Grzegorz Turkiewicz, wiceprezes zarządu MTP. Według jego zapowiedzi, hol miał być gotowy na targi budowlane Budma, które zaplanowane są na styczeń 2003 r. Teraz Tomasz Wróblewski, twierdzi, że zewnętrzna fasada holu powinna być gotowa na kwiecień 2003 r., natomiast wnętrze obiektu będzie realizowane sukcesywnie, w zależności od możliwości finansowych MTP.
— Nie jest tajemnicą, że spada wielkość sprzedanej przez MTP powierzchni wystawienniczej. To rzutuje na możliwości inwestycyjne spółki — wyjaśnia Tomasz Wróblewski.
Hol wejściowy na tereny targowe będzie bardzo futurystyczną budowlą. W obiekcie przewidziane są m.in. „wiszące” sale konferencyjne, kawiarnie i restauracje. Ma on łączyć pawilon targowy nr 5 z gmachem siedziby zarządu MTP. Z holu będą też wychodziły łączniki do centrum targowego i okrągłego pawilonu, nad którym góruje charakterystyczna iglica targowa.
Niewykluczone jednak, że w obliczu spadających zysków MTP, spółka zdecyduje się na mniej efektowny wariant inwestycji.