Tax Care nie chce być kojarzony tylko z księgowością. Do abonamentu księgowego dla małych przedsiębiorców dodaje coraz to nowe narzędzia, wspomagające zarządzanie finansami w firmie.
— Dla tak dużej grupy klientów, jaką dysponujemy, jesteśmy w stanie wynegocjować wiele atrakcyjnych możliwości — mówi Adrian Jarosz, prezes Tax Care. Celem jest jak największa automatyzacja powtarzających się czynności administracyjno-księgowych, które zabierają cenny czas przedsiębiorcy.
Księgowość w Tax Care jest połączona z kontem bankowym i w dużej mierze elektroniczna. Elektroniczny system pozwala na bieżąco kontrolować finanse firmy, wystawiać i archiwizować faktury, zarządzać płatnościami itp. Przedsiębiorca cały czas ma podgląd wystawionych dokumentów z całą historią, a do tego jest informowany o terminach płatności.
Dzięki temu wie dokładnie, kiedy i ile powinien zapłacić oraz ile i kiedy wpłynęło na jego konto. Jeśli chce dokonać zapłaty, wystarczy, że kliknie opcję „zapłać” przy fakturze, a system automatycznie przekieruje go do rachunku w Idea Banku.
Tax Care pomoże również księgowo obsługiwać transakcje zawierane na Allegro, a niedawno do zestawu usług dołączyły także obsługa kurierska oraz windykacja. Pierwsza umożliwia zlecenie wysyłki towaru za pomocą jednego kliknięcia, po tym jak przedsiębiorca odbierze informację o opłaceniu faktury.
Natomiast opcja windykacji pojawia się przy niezapłaconej fakturze. Trzeba kliknąć „windykuj”, a Tax Care zajmie się ściąganiem należności, o wartości od 500 zł. Klient zapłaci dopiero wtedy, kiedy uda się należność odzyskać. Kwota trafi wówczas na jego konto, pomniejszona o prowizję Tax Care, w zależności od rodzaju zaległości wynoszącą od 6 do 20 proc. wartości faktury.
Ze wszystkich usług może korzystać przedsiębiorca w ramach pakietu księgowego. Jego koszt to standardowo 189 zł miesięcznie, a wersja prestige jest o 200 zł droższa. Jednak to nie wszystko, co może zaoferować Tax Care małym przedsiębiorcom. W ciągu najbliższych dwóch miesięcy wprowadzi do oferty pakiet 15 dodatkowych usług. Prezes Adrian Jarosz zapowiada, że będzie to coś, czego przedsiębiorcy potrzebują w swojej codziennej działalności.
— Mamy 8 tys. klientów abonamentowych i różnego rodzaju firmy same się do nas garną z propozycjami — twierdzi prezes.