Telekomy znowu ciągną rynki w dół

Marek Druś
opublikowano: 2002-04-23 00:00

Na amerykańskich giełdach panowały fatalne nastroje. Zdecydowała o tym seria niekorzystnych wiadomości przekazanych przez spółki telekomunikacyjne. Pierwszy sygnał przyszedł z Europy, gdzie o zdecydowanym pogorszeniu wyników i prognoz poinformował Ericsson.

Amerykańscy inwestorzy wyprzedawali od początku sesji akcje telekomów. Podobnie jak w Europie, papiery depozytowe Ericssona traciły na Nasdaq ponad 25 proc. wartości. Ponad 7 proc. spadała cena papierów AT&T, największego amerykańskiego telekomu, oraz SBC, który pod koniec ubiegłego tygodnia informował o pogorszeniu rezultatów w dalszej części roku. Taniały zdecydowanie akcje WorldCom, który w poniedziałek zredukował tegoroczne prognozy zysków i przychodów. Spadały kursy BellSouth i Verizon Communications. Pewnym zaskoczeniem był wzrost ceny papierów Lucent Technologies, który poinformował o kwartalnej stracie. Inwestorzy docenili prawdopodobnie wysiłki spółki skierowane na redukcję kosztów oraz stabilizację przychodów.

Największym popytem spośród spółek notowanych w ramach indeksu Dow Jones cieszyły się akcje koncernu 3M, który poinformował o osiągnięciu lepszych niż oczekiwano wyników kwartalnych.