Tenisiści PKO BP czekają na zgodę prezesa
Zakończyła się siódma edycja rozgrywek ligi LetŐs Go. Wzięło w niej udział 130 drużyn reprezentujących 92 firmy. W miniony czwartek odbyły się ostatnie mecze w rozgrywkach tenisa ziemnego. W finale zmierzyły się drużyny PKO BP i Alimy Gerber. Zespołowi bankowców po raz pierwszy udało się stanąć na najwyższym podium. Z drużyną Alimy Gerber wygrali dwa do jednego.
Tenisiści PKO BP nie wystąpią jednak w następnej edycji ligi LetŐs Go. Nie dojdzie więc do ewentualnego rewanżu z Alimą.
— Chcielibyśmy zagrać w następnej edycji. Na razie nie mamy jednak zgody naszego prezesa. Nie wiemy więc, czy ktoś zapłaci za nasz udział w turnieju. Prawdopodobnie zagramy dopiero w następnym sezonie. Wiem, że zgłoszenia do następnej rundy przyjmowane były tylko do końca ubiegłego tygodnia — mówi Włodzimierz Brzusek, specjalista bankowy z PKO BP (na zdjęciu).
Na ewentualny rewanż nie mogą również liczyć tenisiści PZU. W meczu o trzecie miejsce zostali oni pokonani przez zawodników Perstropu, którzy podobnie jak drużyna PKO BP nie zgłosili swojego udziału w następnej edycji rozgrywek. AL